Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@CzarneChmury Nie wiem. Wydaje mi sie ze moze przez brak pewnosci siebie przez wiekszosc zycia (teraz jest z tym troche lepiej) i moze tez brak dawania sobie szans na znalezienie dziewczyny bo nie mialem z kim lazic na imprezy. Ostatnio bylem rok temu z jednym kolegą i tancowalem z jedną prxez 30 min, ale jakos nie umiałem ją zbałamucić.

Z mordy dalbym sobie moze 5.5-6/10
  • Odpowiedz
@lastro: 5-6 to sporo. Ja bym poczekala. Sama miałam 24, a jak tak patrzę na foty to naprawdę spoko jestem ( ͡° ͜ʖ ͡°) problemem była moja nieśmiałość.
Brak pewności to jeszcze nic. O ile potrafisz rozmawiać z dziewczynami to nie ma dramatu. Bierz kumpla i idzcie polować na laski
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@CzarneChmury Wlasnie ze nie jestem dobry e gadaniu. Tą laska z ktorą kiedys tak dlugo tanczylem wlasnie nie wiedzialem jak zagadac

Tego kumpla ciezko wyrwać. On jest gorszy ode mnie. Na dodatego wtedy gdy z nim bylem ostatnio dziewczyna go zostawila na parkiecie, a jeden gosciu go wysmiewal i sie zraził (w skrocie byla taka sytuacja ze jeden typ chcial zeby jego koleznaka potanczyla z kims innym i podsunął ją mojemu
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@CzarneChmury Nie man brata. Kuzyb jest jeden ale w anglii. Siostry na studiach w innych miastach ale nawet gdybym je tu mial to troche głupio tak isc z siostrą na impre

No wlasnie mnie przydalby sie obuty kupel z ktorym moglbyn sie troche rozbrykać, a nie taki ktorego sam musze ciągnąć mimo ze sam nie mam obycia
  • Odpowiedz
@lastro To czy ma czy nie to akurat bez różnicy, zgniłem tylko, bo dawno nie widziałem takiego przejawu desperacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz