Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kostan32: u nas w Kaliszu nie widać żeby niszczyli. Czasem tylko ktoś zostawi rower w jakimś losowym miejscu. Ostatnio mi pod klatką stal 3 dni zanim po niego przyjechali jak im zglosiłem xD
  • Odpowiedz
  • 5
@Kostan32 Płock. Wydaje mi się że jest co raz gorzej. W tamtym roku większość rowerów była sprawna. W tym roku na 5 wypożyczeń 1 raz mam rower w pełni sprawny. Szczytem było jak raz okazało się że hamulce nie działają w manetce to jeszcze po naciśnięcie kierownicy poleciała mi na dół. Prawie wyjechałem pod samochód. Teraz sprawdzam wszystko przez wzięciem roweru. Hamulce, opony, kierownicę.
  • Odpowiedz
@Kostan32: Zdjęcie przy stacji Mahle? Właśnie kiedyś widziałem tak rozebrany rower i zastanawiam się po co ktoś sobie zadał tyle trudu żeby odkręcić koło i zostawić w tym koszu. Zauważyłem że rowery w Ostrowie są znacznie gorzej utrzymane niż w Kaliszu. A to nie działa hamulec, przesuwa się siodełko, nie ma zbieżności albo po prostu ciężko się jeździ. Nie wiem ile z tych wad to działania użytkowników a ile kiepski
  • Odpowiedz
@Kostan32: w Olsztynie też pełno patoli, rowery już nawet w rzece pływają, są na dachach przystanków, czy wywożone kilkaset km dalej w pociągach... wydaje mi się, że patola w każdym mieście pokazuje, że nie mają szacunku do wspólnego mienia, więc niekoniecznie jest to zależne od miasta
  • Odpowiedz
@Killua: No patologia jeżdżąca na tych rowerach jest najgorsza nie mogę patrzeć kiedy jadą 15 letnie Sebki w bluzach Jp i #!$%@?ą przeróżne rzeczy z tymi rowerami tacy ludzie powinni być rażeni prądem kiedy tylko spróbowałyby dotknąć tego rowera.
  • Odpowiedz
@Kostan32: To ciekawe, jakaś zorganizowana akcja odkręcania tych kół musiała być, bo identycznie rozkręcony rower widziałem przy stacji Mahle. Też tylne koło odkręcone i zostawione w koszu.
  • Odpowiedz