Wpis z mikrobloga

Ciężarówkowe Mirasy, powiedzcie mi jak to jest.

Firma, w której chcę zacząć pracować jako kierowca C+E kieruje mnie na badania wstępne żeby lekarz mi przyklepał, że jestem zdolny do pracy. Badania na prawko i kwalifikacje wstępną mam ważne przez jeszcze około 3 lata. W rejestracji do medycyny pracy powiedziano mi, że mimo ważnych badań to muszę od nowa zrobić komplet nowych badań bo niby te do prawa jazdy to się nie liczą, że to jest co innego itd. Przecież też bym miał okulistę, glukozę, psychologa, neurologa, a na końcu gościa, który mi przyklepie pozwolenie na pracę jako zawodowy kierowca ciężarówek.

Doradźcie mi co zrobić w tej sytuacji bo nie uśmiecha mi się robić wszystkich badań od nowa, tym bardziej, że planowałem zacząć pracę od początku Lipca.

PS. W jednym miejscu mi powiedziano, że jak będę miał kopię badań to wystarczy tylko dorobić badanie u laryngologa i wtedy powinno być OK.
  • 4
Nawet kobieta, która mnie kierowała na badania była zdziwiona, że jest taka sytuacja. Mówiła mi też, że inni kierowcy to placą po 50-200zł i problem z głowy.