Wpis z mikrobloga

Badam sobie rynek wtórny mieszkań w Poznaniu i czasem (często) się zdarza, że ludzie jako lokalizację dają Poznań, ale w treści ogłoszenia jest "mam na sprzedaż mieszkanie w Grodzisku/Nowym Tomyślu/Warszawie". Zazwyczaj piszę do takich ludzi, żeby się dowiedzieć, co nimi kieruje. Nikt mi jeszcze nie odpowiedział. Aż do dziś... ( ͡º ͜ʖ͡º)
Całe szczęście, że nie była na wakacjach za granicą, jak dodawała to ogłoszenie.


#heheszki #olx #januszeolx
Limonene - Badam sobie rynek wtórny mieszkań w Poznaniu i czasem (często) się zdarza,...

źródło: comment_895cUVRj3vYWp7YiVE2KqHNvttYoKmbu.jpg

Pobierz
  • 103
  • Odpowiedz
@Limonene: Wiesz, że część ludzi nie umie zmienić lokalizacji? Np. ktoś mieszka w Poznaniu, a odziedziczył drugie mieszkanie w Krotoszynie. To gdy wystawia mieszkanie to automatycznie przypisuje mu się miejsce gdzie się znajduje.
  • Odpowiedz
@Sdfghjkl: @Raffaello96: ale ja się do niczego nie #!$%@?łam, nie wiem co to za urojenia xD Zadałam normalne, uprzejme pytanie. Jak widać po odpowiedzi, nie było to ustawione przypadkowo tylko świadomie. I dopiero gdy wysłałam jej kolejna wiadomość (o czym już wspominałam), że mając złą lokalizację utrudnia i kupującym i sobie, bez odpisywania mi zmieniła lokalizację w ogłoszeniu.
  • Odpowiedz
@Sam_w_domu: z wynajmem nic sie od lat nie zmienilo, szukałem 10 lat temu, potem 5 lat temu i rok temu -
za kazdym razem było to samo - ile bym nie wpisał ceny to pojawialy sie "perełki" za 900zł + czynsz 800
  • Odpowiedz
@Limonene Przeglądając ogloszenia do wynajmu mieszkań, mozna dostac #!$%@?. Obecnie po przegladnieciu setki ogłoszeń nieaktualnych od roku, kawalerek które okazują sie byc domami do wynajmu dla 10 pracowników (w dodatku 30 kilometrów od miejsca gdzie powinny byc) i 25 metrowych kawalerek, za ktore trzeba płacić jak za pałac na Krupówkach, wybralam dalsze piwniczenie u matki.
Nie wiem co ci ludzie maja w głowach, ale cud ze jeszcze nie wystawiają mieszkania po
  • Odpowiedz
@AbaKowner podejrzewam że to nic nie daje, przeglądałem nieruchomości na Olx z mojej okolicy. Wśród ogłoszeń było takie które tyczyło się lokalu odległego o ok 50km. Zgłosiłem, opisałem. Po kilku dniach wchodzę a to dalej wisi i to wyróżnienie (czy wcześniej było wyróżnione przyznam nie zwróciłem uwagi). No chyba że jak płacisz to odwalasz co chcesz a opłacone klapki na oczy działają znakomicie
  • Odpowiedz
@Limonene: ja takie sytuacje zglaszam do olx i oni szybko te ogloszenia usuwaja. Szukanie np dzialek budowlanych w miastach to siedlisko wlasnie takich ogloszen. Rekordzisci potrafia wystawic ogloszenie dzialki polozonej 100km dalej np. nad jeziorem.
  • Odpowiedz