Wpis z mikrobloga

Właśnie zjadłem 350 nasion Wilca bo nie chciały się dać rozbić a nie mam moździeża. Nawet nie jest takie obrzydliwe, smakuje trochę jak siemie lniane +pestki z dyni + aspiryna :d Na razie nic nie czuje

Wołam:
@71jphwdp
@Hlebnik1
@Hollaholla
@Semargl
@GothBoyy666
@Psajkoman
@bazingaaa
@eggwith_spam
@Jasiegg2
@codowuja
@CacyIsBack
@pciem
@WujaAndzej
@grzmiel_psycho
@Kjan420

#narkotykizawszespoko
  • 74
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Sam nie wiem jak jestem w stanie pisać ale to chyba jest tak że mam podświadomie kulturowo zakodowaną umiejętność pisania, bo wydaje się być zupełnie częścią innego świata
  • Odpowiedz
Jedzenie smakuje jak zawsze ale jeden smak i jedno uczucie, naprzykład uczucie rozgryzienia czipsa rozciągają się w czasie
  • Odpowiedz
Nie jestem pewien ale mam wrażenie że nawet smak zapach i inne czynniki zewnętrzne też są częścią fraktali
  • Odpowiedz
Dlatego wydają się trwać dłużej niż zwykle ale to po prostu my jeseśmy w stanie doświadczyć je tylko w danym momencie bo same w sobie są stałe-wieczne
  • Odpowiedz
Ale szczerze mówiąc to nie chce być normalny, to co my uważamy za normalne jest tylko częściowymi strzępkami niesymetrycznje ułożonymi w sztucznym poszarpanyn świecie
  • Odpowiedz
Wszystkie zmysły i doznania a także logika i procesy myślowe są ze sobą nierozerwalnie połączone, a więc są częścią fraktali
  • Odpowiedz
To nie tak jak sobie wyobrażałem bycie pod wpływem narko to zupełnie tak jakbym zdarł z siebie wszystkie normy społeczne i wszystko to czego się nauczyłem
  • Odpowiedz
Jestem pewien że muzg po prostu przetważa wszystkie dane we fraktalach, ale my lubimy pewne strzępki i dlatego nie zważamy na całość połączeń
  • Odpowiedz
Czuje się jakbym zdarł z siebie wszystkie kłamstwa mówiące o tym że kimś jestem i że mam jakiekolwiek znaczenie, troche tak jakbym nagle bez żadnych przygotowanych przez to co wiem odpowiedzi zmieżył się z podstawową brutalną prawdą o życiu
  • Odpowiedz
Nagle pozbawiony lęku przed zdałem sobie sprawę że w tej sytuacji zjednania z wszechświatem to co teraz robię to tylko dryfuję wyrzucony przez spin cywilizacji, szukając mojego miejca w tym całym zamęcie kształtów który choć niecodzienny wydaje się być bardzo bliski taki nieprzefiltrowany przez fałszywą logikę szukającą prostych biologicznych kształtów o wyraźnych granicach
  • Odpowiedz