Wpis z mikrobloga

@zamocny: ale wy macie czasem nasrane we łbie. To pokój dziecka i mogą se tam wieszać co chcą. Łączenie dwóch języków co prawda słabe, ale to już trochę przypierdzielanie się. Raczej nie myśleli że "fachowiec" będzie im łaził po domu i zdjęcia robił tylko zrobi swoje dostanie zapłatę i się wyniesie.

Inna sprawa, że jakbym znalazła takie zdjęcie własnego domu w mediach (niewazne jaki byłby powód), zadbałabym aby opinia o takim
@zamocny uważasz że umieszczanie wizerunku czyjegoś dziecka w internecie jest ok? sic...

Pisać se możesz co tam chcesz. Umieszczać czyjegoś wizerunku już niekoniecznie.

Art. 81 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.

2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w
@magduska88: wywalone mam na to, kolega z reszta tez. maja tyle zlecen ze i tak negatywna opinia jakiejs zafiksowanej madki czy tatela by sie nie przejeli. poza tym: czy ja napisalem kto to jest z imienia i nazwiska i czy wizerunek tego gowniaka narusza jakies standardy? zdjecie jest na tyle niewyrazne, ze sam bym go nawet nie poznal. wiekszosc wpisow na mikroblogu w jakis tam sposob zahacza o lamanie czyjejs prywatnosci.