Wpis z mikrobloga

@guest: nic takiego nie powiem, bo to zwyczajnie nieprawda. Prawdą natomiast jest to, że dzięki rp ta gra ma nadal popularność. Przez kilka ostatnich lat na yt/twitchu pojawiają się tylko takie materiały z gta, gdyby nie to, popularność gta wygasłaby kilka lat temu, i każdy by o tej gierce zapomniał po zagraniu singla + kilka godzin ze znajomymi na multi. tak gra utrzymuje się na fali, przypomina o sobie, i ma
  • Odpowiedz
@NapalInTheMorning: @johny-kalesonny: mam nadzieję, że się uda i będzie w co grać, ale narazie obiektywnie rzecz biorąc poza dobrą grafiką nie widać nic zaskakująco dobrego. Cała otoczka z trailera wydaje się bardzo generyczna, a Vi jest miałki i płaski aż do bólu.
  • Odpowiedz
  • 3
@NapalInTheMorning rozumiem że CDP i te sprawy, ale pre-order cyfrowych kopii to wyższy poziom upośledzenie. Sens miało jak były pudełka i trzeba było robić pre-order bo potem były cyrki z dostępnością, ale #!$%@? xD przypomina mi się jak kiedyś zapisałem się do szpitala do ortopedy z terminem za 4 miesiące tylko po to, żeby stanąć w kolejce za ludźmi którzy zapisują się tego samego dnia o 6 rano xD
  • Odpowiedz
Co to #!$%@? są crunche?


@furcio: crunche to określenie w środowisku twórców gier.

To okres z reguły krótko przed twardym deadlinem. Wtedy często okazuje się, że jest mnóstwo rzeczy, które należy poprawić i ludzie pracują dużo więcej (10-14h dziennie, 6-7 dni w tygodniu), aby zdążyć.

Z reguły trwa on kilka tygodni przed wypuszczeniem gry. Ponoć w CDP był swojego czasu permanentny crunch i ludzie pracowali tak miesiącami/latami.
  • Odpowiedz
I co z tego? Przecież Ubisoft I Bethesda też przez długi czas miały miały renomę podobną do CDP. Do czasu.


@NapalInTheMorning: Na razie ten czas jeszcze nie nadszedł, więc czemu ich "karać" na zapas? Mają zupełnie inne podejście do graczy i to im procentuje.
  • Odpowiedz