Aktywne Wpisy
![Nyapi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Nyapi_PcjJA5A2Wq,q60.jpg)
Nyapi +54
Hejka, jedliście makaron z truskawkami? Rozmawiałam z randomami z północy Polski i powiedzieli że nigdy w życiu nie jedli makaronu z truskawkami i że to musi być jakieś danie regionalne a byłam przekonana, że to danie popularne w całej Polsce i teraz nie wiem
![3x32](https://wykop.pl/cdn/c3397992/3x32_kUVPpgTYf4,q60.jpg)
3x32 +3
Jako że groźby nuklearne Rosji ostatnio są zbywane śmiechem przez lekkoduchów, przewiduje niebawem użycie taktycznego, niewielkiego ładunku atomowego gdzieś na Ukrainie. Najprawdopodobniej w jakiegoś typu zgrupowanie ukraińskiego wojska w DRL lub pod Kharkivem. Ale się fajniaki zdziwią, że taktyczna broń jądrowa została użyta. Pytanie co zrobi zachód? I co zrobią chińczycy którym nie w smak taki rozwój wypadków? #wojna #ukraina
Ponieważ @stekelenburg pozwolił mi pisać o sprawie na mikro (dziękuję), korzystam z przyzwolenia.
Otóż odwołując się od błędnego werdyktu komisji konkursowej przedstawiłem następujący dowód:
Definicja jednoznacznie określa SIATKÓWKĘ graną W PARACH jako DEBEL.
Defnicja pochodzi ze Słownik Języka Polskiego, opracowanego przez POLSKĄ AKADEMIĘ NAUK:
http://i48.tinypic.com/333blf7.jpg
http://i49.tinypic.com/2wf48lc.jpg
Czy taki dowód został uznany jako wystarczający?
Otóż NIE... został on ODRZUCONY. Niezłe jajo, nie sądzicie?
Pozostaje mi życzyć finalistom konkursu aby nie trafili na pytanie, w którym ich wiedza przekracza zakres wiedzy szanownej komisji konkursowej, w składzie @scyth, @Shepard, @histeryk_13, @MistrzuYoda (wszyscy czterej wydali opinię błędną, a po przedstawieniu powyższego dowodu niestety nabrali wody w usta). Jeśli to Ty będziesz musiał udowadniać swoją rację, musisz liczyć się z tym, że logiczna argumentacja ani przedstawienie czarno na białym definicji Polskiej Akademii Nauk nie pomoże. Za chwilę dorzucę jeszcze kilka słów.
Pierwszy z nich można streścić w zdaniu:
"Dwuosobowa siatkówka plażowa jest deblem, ale nie w odniesieniu do siatkówki plażowej na igrzyskach olimpijskich, ponieważ nigdzie w dokumentach MKOl nie jest ona nazywana deblem".
Wykorzystując tę samą logikę można równie dobrze powiedzieć: "piłka ręczna na IO nie
Też lubię walczyć o swoje i w imię zasad, ale czy naprawdę warto kruszyć kopie dla jednego głupiego punktu?
Tak #!$%@?ąc od tego, kto ma rację, bo sportu nie lubię i się na nim nie znam, więc się nie wypowiadam :)
Komentarz usunięty przez moderatora
http://i.imgur.com/DQ8HA.gif
Dlatego ja już nie biorę udziału w takich "konkursach" ;)
@stekelenburg:
Tak się przyglądam i jest spór co do definicji. @k0rn1k: przedstawił jedną z nich (wy macie jakąś inną), ale jeśli jego tor myślenia zgadza się z jedną z definicji (i to słownikową!) to punkt powinien zostać przyznany. Tak by było najsprawiedliwiej i najuczciwiej. Przynajmniej nikt by nie był pokrzywdzony.
Jak żyję i interesuję się siatkówką (miałam przyjemność w życiu mieć to i owo wspólnego z tym sportem) to nigdy nie słyszałam, żeby parę grającą w plażówkę określić mianem debla