Wpis z mikrobloga

Podkusiło mnie wstawić sobie żel (od mwmoto LINK) do kanapy.

Podsumowując montaż:
1. Dobranie miejsca dla wkładu - dziecinada
2. Wycinanie pianki - dziecinada, ale trzeba uważać czy jest jest wystarczająco dużo (żeby wkład był gładko z powierzchnią)
3. Wklejenie wkładu - dziecinada, ale lepiej nie robić jak jest tak gorąco
4. Wklejanie dodatkowej pianki na wkład i oryginalną piankę - j/w
5. Ponowne zszycie kanapy - no i tutaj to była rzeźnia, wydawało mi się że mam w miarę mocny taker - ale powinien być mocniejszy. Zszywki OEM były o długości 5mm, ja akurat miałem 6mm (nie wystają, nie przerwały poszycia na zewnątrz).

Ogólnie robić to w taki upał na balkonie to tragedia :-)

Jak na razie po pierwszej jeździe do pracy zauważyłem, że na tyłku nie czuję wibracji z motocykla. Szkoda, że nie pomyślałem żeby wziąć trochę większy kawałek żelu (ale miejsce mam dobrane bardzo dobrze - tam gdzie siedzę jest żel).

Zobaczymy po wypadzie do Rumunii jak to się rzeczywiście sprawdzi. Teraz tylko 100km zrobię na raz jadąc na działkę - ciekawy jest czy to coś da...

#motocykle
Uber_PRO - Podkusiło mnie wstawić sobie żel (od mwmoto LINK) do kanapy.

Podsumowuj...

źródło: comment_xAuqCFOlV1FpwUKOoS8viGJP03LVE9d4.jpg

Pobierz
  • 6
@piowit @Maciej_Barbarian @czarny_matt94 @aniechbedziesons

Jak na razie nie zrobiłem żadnej dłuższej trasy (maks 40km na raz). Jednak komfort znacząco się poprawił, nie czuć wibracji. Największy bonus to to, że w taki upał zawsze musiałem co chwila poprawiać pozycję. Wydawało mi się, że uda i dupsko się odparzają i dlatego boli. Teraz o tym nie ma mowy...

Wyjeżdżam do Rumunii 22.06, wtedy może będę mógł coś więcej napisać.