[tHoePs]

Szukam kogoś kto zna bardzo dobrze fabułę serialu #alternatywy4 . Oglądałam go kiedyś, ale mało rzeczy pamiętam, a jestem ciekawą jak skończył się wątek dwóch lokatorów (rodzin) którym pomyłkowo, przez zbieżność nazwisk przydzielono jedno mieszkanie. Nie umiem sobie tego znaleźć w necie, a jestem ciekawa. #seriale

[maxatop]

@tHoePs: Znaleźli pustostan na górze

[nikita1]

@maxatop i docent #!$%@?ł dźwigowego

[tHoePs]

@maxatop w sensie puste mieszkanie i jedna z rodzin się tam przeprowadziła?

[tHoePs]

@nikita1 a to miało jakiś związek z tym wątkiem?

[corrs]

@tHoePs: Pan Kierka wyczaił, że jest w bloku jakieś zamurowane mieszkanie. Pan Kotek podniósł dźwigiem pana Kołka, żeby ten zajrzał od zewnątrz przez okno. I faktycznie tak było. Wybili ścianę gdzie były zamurowane drzwi i doktor wprowadził się do tego mieszkania. Anioł się czepiał, ale obaj mieli przydział na mieszkanie nr 7 i na obu drzwiach widniał taki numer.

[maxatop]

@tHoePs: Tak było :)

[nikita1]

@tHoePs no miało. Oglądał ten pustostan przez okno z dźwigu a potem trochę wmówił dźwigowemu że to nic specjalnego. A to był wypas, barek itd.