Wpis z mikrobloga

@Adam_pasztecik_czwarty: Ah, te czasy kiedy polskie gry=hiv. Oczywiście nigdy tak do końca nie było, ale w powszechnej świadomości utrwaliło się, że Polacy nie potrafią robić gier. Minęło zaledwie pół dekady i nagle Polacy = naród game developerów XDDDD
@Adam_pasztecik_czwarty: 2005 rok to był już rok, w którym Polacy mieli udane tytuły (Painkiller, dobre RTSy i przygodówki, gry Techlandu i Metropolis. Ba, nawet City Interactive zrobiło nienajgorszego Starmageddona 2, co im się rzadko zdarza), ale w powszechnej świadomości obecny był raczej syf w rodzaju Terrorist Takedown 1 czy Maluch Racer.