Wpis z mikrobloga

Zamkniętym głowom nie wytłumaczysz, że rap może być czymś innym niż durnym nawijaniem w blokowisku na prostych rymach xD


@Maklerio: Bo zazwyczaj to gówno z #!$%@? bitem, lepsze robiłem w FL Studio jak miałem 12 lat... też tego syfu już nie słucham.
  • Odpowiedz
@Tomo_BiF:
1. Dzielą się jeszcze bardziej przez co granice właśnie się zacierają, bo tworząc nową wariacje danego gatunku zazwyczaj miesza się go z jakimś innym gatunkiem i ciężko określić czy ta pochodna pasuje bardziej do jednego czy do drugiego - dlatego nie widzę sensu czepiania się o takie rzeczy.
2. ¯\_(ツ)_/¯
3. Nie trzeba było nagrywać we wczesnych latach 90 aby być ikoną - ten gatunek wydał wiele ikonicznych postaci zarówno
  • Odpowiedz
@Tomo_BiF: a jeszcze żeby nie było rap to nie jedyny gatunek, który padł ofiarą zjawiska "to nie kest gatunek x" jak sobie popatrzysz w metalu do którego się już odnosiłem to zobaczysz, że tam woele osób ma problemy z tym aby zaakceptować dokonania metallici po mop jako metal, w rocku z czymś takim spotkało się radiohead, ostro krytykowane i niezrozumiane swego czasu za odchodzenie od gitar, w dubstepie możesz sobie zobaczyć
  • Odpowiedz
No o tym mówie własnie, że te stare rapsy to można zrobić w flu w 15 minut xD


@Maklerio: Miałem na myśli raczej nowy ściek....wszystko na jedną fajerkę, przymula i pseudomoralizatorstwo jak gdyby autorzy wrócili właśnie z wojny z Wietnamu...gówno dla nastolatków.
  • Odpowiedz
@Saves A ja mam w #!$%@?, że podchodzi ci jakiś małolat co jęczy w trakach. Proste rymy to mają właśnie te gównograjki, się nie dziwię jak oni nawet flow nie mają, nie podpinaj tego pod hip hop, bo to jakaś karykatura
  • Odpowiedz