Koleżanka, bliżej 30-stki, niż dalej, wiecznie na dupie, marudząca nawet wtedy, gdy proponuję przejście pieszo choć kawałka - przytyła w ciągu roku z 8 kg i stwierdziła, że pewnie ma tarczycę chorą. Jakie było zdziwienie, gdy wyniki te, jak i inne, wyszły praktycznie wzorowo ( ͡°͜ʖ͡°)
@Karmazynowa_furia oczywiście niedoczynność tarczycy się zdarza i insulinooporność się zdarza, ale zawsze mnie fascynuje to zaprzeczenie: nie ruszam się i dużo jem, przybywam na wadze -> szok, niedowierzanie.
Dość często pacjenci mówią mi, że mało jedzą i tyją. Oczywiście jest to niemożliwe. Zawsze ich proszę, żeby przez tydzień zapisali co jedzą i razem to omówimy. Na razie z poproszonych kilkudziesięciu zrobiło to 0 osób.
Dość często pacjenci mówią mi, że mało jedzą i tyją. Oczywiście jest to niemożliwe. Zawsze ich proszę, żeby przez tydzień zapisali co jedzą i razem to omówimy. Na razie z poproszonych kilkudziesięciu zrobiło to 0 osób.
@2ndEarlOfRochester: przecież na pewno są takie choroby, że nawet od wody ludzie tyją
@megawatt od wody to można mieć obrzęki, a mówimy o klasycznym wzroście masy ciała, w postaci tkanki tłuszczowej. Jeśli znajdziesz chorobę w której przy deficycie kalorycznym rośnie masa ciała i masa tkanki tłuszczowej, to zaprzeczysz prawom fizyki
Jeśli znajdziesz chorobę w której przy deficycie kalorycznym rośnie masa ciała i masa tkanki tłuszczowej, to zaprzeczysz prawom fizyki
@2ndEarlOfRochester: teraz widzę, że lennego nie wysłałem - oczywiście masz rację nie ma takiej ale jak napisałem to samo co Ty na pewnej dość poczytnej stronie to się na mnie internauci rzucili jak ja śmiem śmieć tłumaczyć otyłość jedzeniem
#p0lka #bekazgrubasow #heheszki
Komentarz usunięty przez autora
Dość często pacjenci mówią mi, że mało jedzą i tyją. Oczywiście jest to niemożliwe. Zawsze ich proszę, żeby przez tydzień zapisali co jedzą i razem to omówimy. Na razie z poproszonych kilkudziesięciu zrobiło to 0 osób.
@2ndEarlOfRochester: przecież na pewno są takie choroby, że nawet od wody ludzie tyją
@2ndEarlOfRochester: teraz widzę, że lennego nie wysłałem - oczywiście masz rację nie ma takiej
ale jak napisałem to samo co Ty na pewnej dość poczytnej stronie to się na mnie internauci rzucili jak ja śmiem śmieć tłumaczyć otyłość jedzeniem