Wpis z mikrobloga

@Pironeusz69: To wcale nie jest oczywiste.
Znam różne przypadki.

Jedna rodzina jadła przez kilka tygodni same ziemniaki, które uhakała(ukradła) od różnych sąsiadów.
Znam przypadek, gdzie faktycznie rodzic jadł czegoś mniej albo wcale, żeby do dzieci zostało.

Takie coś się jak najbardziej zdarza.
  • Odpowiedz
@kezioezio: Raczej nie, że nie było jedzenia tylko były niedobory i nie było task łatwo dostępne jak dzisiaj. tak działa ten świat. Najwięcej dzieci rodzi się w krajach biednych, w czasach powojennych itd. Kraje rozwinięte w zasadzie nie przodują w przyroście naturalnym. 4 lata po II wojnie światowej przyrost naturalny wynosił u nas około 20%. A teraz? -1%?
  • Odpowiedz
@Razzish: ehhhhhh właśnie zmarła w styczniu na moich rękach. Smutna sprawa ale czeka to każdego z was także szanujcie a oprócz tego zdroworozsądkowo się dogadajcie co i jak macie zrobić po jej śmierci bo uszanowanie woli zmarłego zawsze trochę pomaga ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kezioezio mogli mieć sporo kasy a potem lata 90 i 20 procentowe bezrobocie. Plus inflacja zezarla oszczędności zycia


@KakaowyTaboret: Jeśli byli ekonomicznymi analfabetami którzy zamiast inwestować w złoto zostawiali pieniądze w skarpecie to sami są sobie winni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz