Wpis z mikrobloga

Wczoraj zarzucilem 180mg emeczki a potem jeszcze 80mg na dorzutke. Waze ponad 90kg ale i tak mnie poskładało. Moze troche za duzo ale bylo warto.
Kurde gdyby ema działa tak samo za każdym razem, nie wypalała serotoniny i nie ryła beretu przy częstym stosowaniu to bym się chyba #!$%@?ł xD
Po co brać jakieś gówno-opiaty czy benzo? Kodeina nie dała mi nawet 1/10 tego stanu.

Polecam nie jeść obiadu przed lataniem. Jak schodziło to wszystko wybełtałem.
I polecam mdma w krysztale a nie #!$%@? piguł bo nigdy nie wiadomo co tam jest.
Next time planuje dorwać MDA i porównać.

Btw też macie takie problemy z odlaniem sie? Nawet przy mniejszych dawkach mialem a wczoraj przy wypiciu ok 3l wody lałem tylko raz i to ze sporym problemem. Pewnie przedawkowanie co?
#narkotykizawszespoko #mdma
  • 30
@sebagohamalysz: jak miałem 16 lat nie wiedziałem co to są benzodiazepiny, dziś połowa licealistów lata na xanaxie. :D
też sądzę, że będzie tylko gorzej. dostęp staje się coraz łatwiejszy (internet) a edukacja w tym zakresie jest niezmiennie od lat zerowa. już pomijam fakt, że moje pokolenie ćpa przynajmniej substancje istniejące od dziesiątek lat, a skutki zażywania chińskich dopalaczy wyjdą dopiero za kilka(naście) lat.
@sebagohamalysz: Opio najpierw daje szczęście w postaci iluzji tego, czego Ci najbardziej potrzeba, a potem bierze się je po to, by czuć się normalnie... Niestety to żadne urban legend, na własnej skórze doświadczam. Po kilku latach dawki typu 300mg-400mg morfy (i.v.) dają inutowy rush który niewiele wspólnego ma z filmowym heroinowym orgazmem, no i fizyczne problemy związane z wkłuciami... Jestem jak najbardziej za legalizacją MDMA w celach klinicznych, jak to bodajże
@dekadentka: w teorii uber combo to by było zmiksować emeczke z jakimś opio. próbowałaś? oczywiście nie zamierzam próbować, obiecałem sobie i dziewczynie ze kode wezme tylko raz i tak się stało.
wiadomo, pamiętam. ja jestem raczej z weekendowych ćpunów
@sebagohamalysz: z oxy jedzonym, na emce obraz za bardzo mi skacze, by zrobić i.v. sobie czy komuś; 160mg oxy i ok. 220mg MDMA (sporawa jestem, 180cm) i powiedziałabym, że u mnie (jako u osoby przyzwyczajonej do opio, stąd ta dawka, zależnej od opio wręcz, wtedy ta dawka oxy to był dla mnie taki średniak minus bo jedzone) dodanie opio "spłyciło" emocjonalnie doświadczenie kosztem hedonistycznej przyjemności, you know what I mean. Rozpływanie
@sebagohamalysz: nie, wszelkie rzeczy wpływające na serducho zdecydowanie odpadają; ale powiem Ci, że pieszczoty na emce > seks bez emki, w większości przypadków. Z koleżanką było mi bardzo miło, no nie miałyśmy takich problemów na tamtej mieszance z wypowiedzi wyżej ;) ale zdarzyło mi się... przysnąć między jej nogami.