[j.....n]

Jak to jest mieć prawdziwych przyjaciół, na których można naprawdę zawsze polegać, z którymi można rozmawiać o wszystkim itp? Nie dali mi nigdy (╯︵╰,)

[b.....l]

@jasmi_n: Prawdziwy przyjaciel nie jest do polegania...
tylko do trzepnięcia w łeb gdy robisz źle

[P.....r]

@jasmi_n: zyje juz ponad 20 lat i nadal takich nie spotkałem, a najlepsze jest to ze już powoli odsuwam się od jakichkolwiek kolegów, znajomych. Umiesz liczyć? to licz na siebie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[j.....n]

@bobikufel napisałam "itp", za dużo by wymieniać co nie? ale mam na myśli właśnie taki rodzaj przyjaźni gdzie faktycznie ludzie się czują jakby znali się całe życie i faktycznie szanowali znajomość, dawali prawdziwe rady a nie jakieś g---o rady dla odczepnego

[m76859]

@jasmi_n: mam prawdziwych przyjaciol, widzę ich średnio raz-dwa razy do roku- przyjaciele z liceum.
wiem, że gdyby coś się działo, to mogę na nich polegać. nie widzimy się, nie piszemy przez kilka miesięcy a jak już się złapiemy w rodzinnej miejscowości to atmosfera jest taka, jakbysmy sie spotykali codziennie, te same dobre mordki

[j.....n]

@Przegrany_Joker ehh przesrane takie życie, na uj ja żyje skoro jestem skazana na wieczną samotność i tułaczkę po krainie swojego s----------a lol

[j.....n]

@m76859 to nawet spoko, zazdroszczę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[b.....l]

@jasmi_n:
Są dwie opcje, albo jesteś brzydka
albo w choooy toksyczna

Chociaz znam ludzi i toksycznych i brzydkich którzy przyjaciół mają
¯\_(ツ)_/¯

[solus_ipse]

@jasmi_n: jakie masz zainteresowania? Jeżeli się czymś interesujesz i zajmujesz aktywnie to myślę, że wcześniej czy później znajdziesz kogoś takiego.

[m76859]

@jasmi_n: ale na co dzien mam tylko 'znajomych' z pracy, z którymi mozna posmieszkowac do pewnego stopnia ale wracasz do domu i juz nie ma sie do kogo odezwac :/

[j.....n]

@solus_ipse nie mam żadnym zainteresowań wymagających wyjścia z domu, to nie ma nic do rzeczy. Nie umiem zrozumieć dlaczego gdy kogoś poznaje (co przynosi mi w cholere trudu) to mowi że się przyjaźnimy itp, a tak naprawdę nie mogę liczyć na te osobę

[P.....r]

@jasmi_n: > wieczną samotność

Przecież ty możesz znaleźć faceta w każdej chwili.. gorzej ze mną( ͡° ʖ̯ ͡°)

[j.....n]

@bobikufel to raczej jestem brzydka, może po prostu zbyt nudna bo nie przepadam za typowymi dla dzisiejszej młodzieży rozrywkami

[G.....r]

@jasmi_n: Mam jednego takiego; polecam.

[b.....l]

@jasmi_n: To nic nie zmienia ¯\(ツ)_/¯
nawet piwniczaki mają swoich ... może przez internet ale mają
albo nie umiesz docenić kogoś na tyle żeby nazwać go przyjacielem ¯\(ツ)_/¯

[j.....n]

@bobikufel Takich internetowych to mam, szanuję ludzi i zawsze staram się dawać im oparcie kiedy już się trochę zakolegujemy. Tylko w realu nigdy nie mam nikogo z kim mogę wyjść na spacer lub cokolwiek...

[paw4da]

@jasmi_n: mi też nie dali

[solus_ipse]

@jasmi_n: a co rozumiesz pod pojęciem liczyć na kogoś? Bo jest różnica między wzajemnym wsparciem a wykorzystywaniem kogoś. Za jakimi rozrywkami przepadasz jeżeli można wiedzieć?

[b.....l]

@jasmi_n:
Na spracery? na p--o? nie musi być przyjaciel.... starczy jakiś zafirendzonowany typek nawet...
Żeby wyjśc na dwór pograj w pokemongo, dużo osób gra można poznać osoby.

Mi się wydaje że oczekujesz niewiadomoczego a sama mało widocznie dajesz

[j.....n]

@solus_ipse Sama nie wiem, raczej to żadna rozrywka wypad do kina lub restauracji, spacer lub wspólne bieganie albo nocowanie u siebie nawzajem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[solus_ipse]

@jasmi_n: to weź udział w jakimś runmageddonie, biegach przełajowych jak lubisz biegać. Musisz uderzać w wydarzenia, które ci odpowiadają. Ciężko jest poznać kogoś nie angażując się w nic. Przepisu stu procentowego na przyjaciela nie ma.