Wpis z mikrobloga

  • 4
Sprawa w sadzie w Irlandii o dostęp do dzieci.6 miesięcy czekania.co 2 miesiące to samo. Brak czasu na rozwiązanie spraw wiec przeniesienie na za 2 miesiące.Wczoraj moje błagania o jakikolwiek kontakt z dziećmi na czas oczekiwania.Sedzia odmawia.Prosze o uargumentowanie decyzji moim zdaniem złej dla małych dzieci. TAKA JEST MOJA DECYZJA.Madka szczęśliwa z szyderczym uśmiechem wychodzi z sądu. #irlandia #prawo #madki
  • 12
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@oscarus nie uda się i to jest problem.nic nie wygrasz.4 lata już walczę.masz płacić i zopomniec o dzieciach.jak tego nie zrobisz to cie zmusza.mam mnóstwo dowodów, nagrań, wiadomości.nikogo to nie obchodzi. Na następnej sprawie ex powie ze dzieci nie widziały się ze mną ponad rok i mnie już nie potrzebują.tyle wystarczy.zabiora mi prawa rodzicielskie i tyle.w sadzie wygląda to tak ze ex powiedziała ze nie ma nic przeciwko temu żebym odwiedzał
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@oscarus moja ex była u każdego prawnika w mieście i zaczęła z nimi współpracę i nigdy już do nich nie wróciła. Mnie powiedzieli ze mi nie mogą pomóż dopuki nie zrezygnuje z ich usług.z innych miast nie chcą dojeżdżać.prawnicy z którymi udało się pogadać powiedzieli mniej więcej "tak tu jest "walczę sam.wczoraj sędzia powiedział ze musze przyjść z prawnikiem inaczej zamknie sprawę. Powiedziałem mu jaka jest sytuacja. "TAKA JEST MOJA DECYZJA".Pytanie
  • Odpowiedz