Wpis z mikrobloga

Gothic Kroniki część II ( Stan postaci – 3 poziom):

Jeśli chcesz być wołany do następnych kronik plusuj komentarz na dole.

Dla nieświadomych, #gothickroniki to autorski tag w którym dziele się wrażeniami z gry Gothic, którą mnóstwo osób zna na pamięć, a ja przechodzę to pierwszy raz ;)

TL:DR - No to dziś mocno wdrożyłem się w świat gry. Doświadczyłem tego brutalnego świata, pobili mnie dużo razy, wykonałem parę zadań w starym obozie, a teraz zamierzam zrobić test zaufania dla Diego ^^

Ale po kolei:

Bardzo podoba mi się ten aspekt realnośći w grze. Tak jak w takich Skyrimach dostajemy questy w miastach i niekiedy „czuć”, że te questy są dodane na siłę. Że trzeba jakieś zadanie wykonać. A tutaj fajnie to wypada, że jest taki naturalny progres scenariusza gry. Do grafiki się przyzwyczaiłem, choć niekiedy znikają mi tekstury, postacie wchodzą w budynki, albo przybijają gwoździe do niewidzialnych domów ¯_(ツ)

Powoli przyzwyczajam się do sterowania, myszką mi się jednak wygodniej gra niżeli klawiaturą, choć nadal łapię się na tym, że chcę wszystko wykonywać bez pary przycisków „akcja + -->”.

Ogarnąłem też (chyba) rozwój postaci, bo kupuję umiejętności u trenerów. Zdobyłem 2 poziomy i wydałem 10 u Diega na siłę, więc mam więcej dmg i kupiłem też broń jednoręczną u tego byka przy arenie. I teraz nawalanka bronią to bajka!
Ogarnąłem też sprzedaż i kupno, zwykła wymiana wartości – spoko. Choć cena za miecz 125 bryłek …ja pierd

Generalnie dzisiaj przeszedłem się w całości (chyba) po starym obozie, nie byłem w zamku bo mnie strażaki nie chcą wpuścić. Porozmawiałem z Diego, dowiedziałem się więcej o Starym Obozie, Nowym obozie i tym obozie sekty (swoją drogą są nieźle #!$%@?, palą zielsko i mówią że im się bóg objawił xDD). Ale dostałem też questy na pójście do tego obozu i ukraść jakiś przepis chyba. No i ogólnie musze zdobyć zaufanie cieni w obozie i robić zadania, aż nie będę „godny” :D

Sam stary obóz ma ciekawy klimat. Na wejściu zaczepił mnie strażnik i chciał ode mnie kasę, ja mu na to „#!$%@? dostaniesz”. No i #!$%@? wynajął zbirów by mnie pobili. Ale paru kopaczy mnie ostrzegło :D Przyczepił się do mnie też jakiś zoofil „wrzód”, znana wam pewnie postać. A zoofil bo gadał, że jakieś zabawy ze zwierzętami miał xDD #!$%@?ł mnie, ale poza obóz nie wyjdzie, bo za bramą już go nie było (lenny face). Także było zabawnie.

Z zadań jakie dziś wykonałem, to miecz dla świstaka (za 110 bryłek), no i ten znaleziony koleś strażnik w jaskini, co miał fajny amulet, a musiałem oddać (smutnażaba.png).

Dostałem też zlecenie zabójstwa od Thorusa jakiegoś bandyty na usługach magów, podpierdzielenia jakiegoś przepisu z obozu sekty i walk na arenie.

W czasie tego wszystkiego wyszedłem poza obóz i przeszedłem się dookoła całej palisady i zabijałem ścierowjady, znalazłem jakieś dwie jaskinie, opuszczoną chatę i skarb ^^ Dalej się nie zapuszczałem, a jeden ze strażników powiedział, że jak pójdę dalej to orkowie zrobią ze mnie mielone (że on się #!$%@? nie boi sam tego pilnować) o
0

No i teraz na 3 levelu, przy lepszej broni i umiejętnościach mam mapę do starej kopalni i lecę robić test zaufania ;D

Parę highlightów z rozrywki:

- Nauczyłem się ciekawego odruchu – Zapisz grę, zajeb potwora, umrzyj, wczytaj grę, zajeb potwora, wygryw.
- Gra jest w ciul ciężka i trudna, ale za to te 2 poziomy wyżej sprawiają że odczuwam postęp
- Fajny smaczek, że gra w ciekawy sposób weryfikuje czy jesteś godzien pójścia do starej kopalni, na drodze postawili wilka, jeżeli możesz go pokonać, idź dalej, jeśli nie to wracaj na swoje miejsce frajerze
- #!$%@?ł mnie jakiś kopacz bo nie zapłaciłem strażnikowi za ochronę…. taaa
- Świry z sekty są #!$%@?ęci ;D pewnie ten ich obóz to musi być kupa śmiechu
- Mam w #!$%@? surowego mięsa i nie wiem jak je smażyć
- wyjdę odrobinę dalej od obozu to już mnie jakiś #!$%@? jazczur forfiter #!$%@? franca #!$%@?ła
- poszedłem za rzekę – zgon od wilków
- raz zboczyłem ze ścieżki – zgon od jakichś #!$%@? dinozaurów
- do lasu to ani myślę chodzić
- Muszę dorwać gdzieś jakąś zbroję, ale nigdzie nie mogę kupić, tylko jakieś spodnie kopacza, zawsze coś
- komuś z chaty #!$%@?łem skrzynię, ale znalazłem tam tylko szynke i piwo
- wyciągnąłem miecz by zabić chrząszcze, zabił mnie strażnik z kuszy…
- w jakiejś jaskini znalazłem zwój ognia

Wołam plusujących poprzedni wpis:

Pobierz Dziuzeppe - Gothic Kroniki część II ( Stan postaci – 3 poziom):

Jeśli chcesz być w...
źródło: comment_9RHDJMdYAo2Jd8PEzWdTMXzcdUyg0EPZ.jpg
  • 68
@Wedarn: Oo i również dzięki za rady! Oskórowywania się na pewno nauczę w najbliższym czasie. No właśnie w wielu miejscach gry, gra mi sugeruje opcje powiedzenia paru osobom o liście, ale pamiętam jak Diego powiedział, że wiele osób mogłoby mnie nieźle sprać za taki list
@Nitro_Express: ja tam lubie nowy obóz,co kto lubi,ale masz racje że so jest pod względem fabuły najlepszy,ta cała hierarchia,test zaufania i gadanie ze wszystkimi czy sie nadaje i robienie dla nich questów jest git,jestem tyko ciekaw jak zareaguje op na so później xd
@Dziuzeppe: Masz sejwy, takze pozwiedzaj sobie troche obozy i swiat, i najwazniejsze, gadaj z ludzmi, niektorzy skopia ci dupsko, ale dostaniesz tez garsc cennych informacji(nie za darmo zwykle xD), ktore sie przydadza. Gra jest brutalna na poczatku, jest nawet pasta o tym

Za to, że ta gra się z graczem nie #!$%@?. Nikt ci nie mówi, że jesteś jakimś zabójcą smoków, czy innym wiedźminem.

Na początku jesteś zwykłym śmieciem, gównem, które
wyciągnąłem miecz by zabić chrząszcze, zabił mnie strażnik z kuszy


@Dziuzeppe: strażnik się #!$%@?ł nie dlatego, że zabiłeś chrząszcza tylko dlatego, że miałeś wyciągniętą broń

jednym z większych plusów gry jest to, że jeśli nikt nie widział twojej zbrodni = nie zrobiłeś tego

Nawet jak zabijesz jakiegoś randoma z obozu (np. wrzoda) i nikt tego nie widział to nie będziesz miał żadnych problemów

@Dziuzeppe: i najważniejsze. Rób save'y na innym slocie od czasu do czasu, bo jeśli zapiszesz przy jakimś bugu to możesz stracić swój zapis ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zdarza się to rzadko (praktycznie 0 razy na całą grę, ale jeśli ktoś ma pecha to cóż... tak czy siak przezorny zawsze ubezpieczony)