Wpis z mikrobloga

Jadę z niebieskim do rodziców na niedzielny obiad i na 95% wyskoczy temat pod tytułem "może pora się ustatkować, kiedy ślub i dzieci?". Przerabiałam już sarkastyczne odpowiedzi o Paryżu*, #!$%@?, olewanie i wychodzenie z domu. Nie mam już siły i pomysłów. Zapraszam do #glupiewykopowezabawy i pomysł na to, jak ukrócić te bzdurne gadki bez chamstwa i zrywania kontaktu z rodziną. Bo mi już ręce opadają.


#slub #rodzice
  • 6