Wpis z mikrobloga

Przepraszam za chaotyczny post, ale specjalnie nie spałem w nocy żeby zobaczyć to coś.
Chyba sama Claire Williams pisała scenariusz do tego odcinka. Co to ma być za dziadostwo? W kryptach rozważnie i romantycznie, znowu Duch ma swoje 5 sekund...
Smoki z Danką i Jonem na grzbietach mają bardziej #!$%@? software niż biedronki. Czy Danka straciła jednego ze smoków, bo się zagapiła i pozwoliła zombiakom wejść na niego?
Z fajnego i nietuzinkowego serialu zrobili marną podróbkę Władcy Pierścieni. Ktoś tu pisał, że ta bitwa była lepsza niż np. Helmowy Jar w WP. #!$%@?ło was? Przecież w tej bitwie z GOT wszystko nie miało sensu, każdy bohater (oprócz tych co byli typowani do śmierci) miał god mode i zombiaki nie chciały go zabić (tylko się przytulały), a teraz przypomnijcie sobie bitwy z Władcy Pierścieni, to wygląda jak jakiś film dokumentalny przy Grze o tron. W WP też był chaos bitwy, ale reżyser potrafił ogarnąć to wszystko tak żeby nie wyglądało to jakby Aragorna albo Gimlego nie chciał nikt zabić, nawet najbardziej patetyczne dialogi nie brzmiały na wymuszone.
No ale co ja kurde porównuję, Petera Jacksona i materiał źródłowy Tolkiena do jakiejś #!$%@? grafomanii scenarzystów hbo i jakiegoś marnego reżysera. Bez Martina to nie mogło się udać i nie udało się. Wszyscy co uważają inaczej to niech obejrzą sobie np. drugi sezon i przygotowania do ataku Stannisa na Królewską Przystań, budowanie napięcia, dialogi, intrygi. Zamiast tego wszystkiego mamy jakiś śmieszny serial o zombie.
Scenarzyści w ogóle sobie nie poradzili z wątkiem nocnego króla, teraz pozostała rozgrywka pomiędzy Cersei, Jonem i Danką. Wiadomo, że może być ciekawie, ale nie wybaczę twórcom serialu za #!$%@? jednego z dwóch głównych wątków.
#got
źródło: comment_PjUauovJAykHWmfZuluoNdO2S9EsxjQr.jpg
  • 6