Wpis z mikrobloga

Witam Państwa, tutaj ekspert ekstraklasy.

Jesteśmy kilka godzin przed spotkaniem Lechii Gdańsk z Legią Warszawa. Mecz "na szczycie" ekstraklasy. Cudzysłów, bo określenie "na szczycie" kompletnie nie pasuje do tej ligi.

Od lat oglądamy degrengoladę w wykonaniu polskich klubów, szczególnie w europejskich pucharach, pamiętamy DUDELANGE wygrywające z UWAGA: "MISTRZEM" POLSKI.
Oglądając jednak naszą rodzimą ligę w tym sezonie, stwierdzam że jest jeszcze gorzej. W tabeli przewodzi Lechia, która gra antyfutbol, wygrywa mecze, których wygrać nie powinna, a na równi z nimi jest Legia, która miała "odjechać lidze za hajs z ligi mistrzów". Kto walczy o mistrza z tymi dwoma zespołami? Oczywiście Piast Gliwice, który jeszcze sezon temu ledwo się utrzymał. Kto walczy o utrzymanie? Górnik Zabrze, który sezon temu awansował do pucharów. Tutaj, gdyby mistrzem została Legia czy Sosnowiec, nie ma żadnej różnicy. POLSKIE KLUBU NIE MAJĄ ŻADNYCH SZANS W PUCHARACH EUROPEJSKICH. ŻADNYCH.

Oczywiście nie oglądałem wszystkich spotkań ekstraklasy, ale mam kilka wniosków:

- Lechia nie powinna być tam gdzie jest, zresztą twierdzę, że oni o mistrza już nie walczą, fart się skończył, są za słabi. W finale PP też być nie powinni, przegrać mogli chociażby z Górnikiem Zabrze (pseudobramkarz w bramce Górnika), który w tym meczu był lepszy pod KAŻDYM WZGLĘDEM. Przegrać też powinni z Piastem Gliwice u siebie w rundzie zasadniczej, gdzie Piast miał ponad 70% posiadania piłki i kilka stuprocentowych sytuacji.

- Zagłębie Sosnowiec nie powinno spaść z ligi (bardzo #niepopularnaopinia). Ja wiem że liczą się bramki i wygrane, ale gra Sosnowca jest dużo lepsza od większości klubów nawet z górnej ósemki. Ich jednym mankamentem jest to, że w obronie gra parodysta, zawodnik, który w piłkę nożna powinien grać jedynie ze swoimi synami na orliku, MARTIN TOTH. I piszę to wszystko w pełni świadomie, jako człowiek, który Sosnowiec nie bardzo lubi. Chciałbym w tym miejscu docenić kilku zawodników. Otóż bardzo na tle tej marnej ligi wyróżnili się: Sanogo, Udovicic i Pawłowski. Ten pierwszy ma 24 lata i papiery na niezłe granie, drugi o ile nie gra cofniętego lewego skrzydłowego jest solidnym zawodnikiem, który raczej w Sosnowcu długo nie pogra, a trzeci to zawodnik na skraju kariery, który spokojnie załapałby się do każdego zespoły w tej miernej lidze.

- Jeśli ktoś ma zostać mistrzem Polski, jeśli już trzeba by było kogoś wybierać (chociaż lepiej byłoby sobie ten sezon odpuścić i w ogóle nie wybierać żadnego mistrza Polski), to powinien to być PIAST GLIWICE. Dlaczego? Otóż jest to klub, który gra najsolidniej. Twierdzy przy Okrzei nie zdobył żaden klub prócz Legii z sędzią Złotkiem (do tego Pana jeszcze się odniosę). Piast ma na ten moment NAJLPESZĄ, zdecydowanie najlepszą obronę w lidze. Czerwiński to zawodnik, który puka do bram reprezentacji Polski, powinien w niej zagościć przynajmniej na jakiś sparingowy mecz. Sedlar, tylko pozazdrościć Serbom takiego defensora. Kirkeskov, zawodnik na początku sezonu hejtowany za przeciętną grę, w rundzie wiosennej gra jak profesor. Ale przejdźmy do ofensywy, Patryk Dziczek, zawodnik, który może stanowić o sile polskiej młodzieżówki, wraz z Żurkowskim. Hateley, defensywny pomocnik, który jednak jak trzeba to potrafi wyprowadzić elegancko piłkę, rozegrać akcje. Jorge Félix, niestety obecnie zawieszony na jeszcze 2 spotkania, zawodnik posiadający niezły drybling, niezłe przyśpieszenie. No i w końcu najlepszy zawodnik tej ligi, ZDECYDOWANIE NAJLEPSZY: Joel Valencia. To zdecydowanie zawodnik ponad ekstraklasę. Niski (jak Messi), zwinny, szybki, świetny technicznie. Tego piłkarza ogląda się z przyjemnością. Jeśli Piast, utrzyma go w drużynie, to dzięki niemu mogą cokolwiek osiągnąć w europejskich pucharach.

Dobra uj i tak tego nikt nie czyta, druga częśc jakby ktoś chciał wjedzie potem xD

#ekstraklasa #mecz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

- Lechia nie powinna być tam gdzie jest, zresztą twierdzę, że oni o mistrza już nie walczą, fart się skończył, są za słabi. W finale PP też być nie powinni, przegrać mogli chociażby z Górnikiem Zabrze (pseudobramkarz w bramce Górnika), który w tym meczu był lepszy pod KAŻDYM WZGLĘDEM. Przegrać też powinni z Piastem Gliwice u siebie w rundzie zasadniczej, gdzie Piast miał ponad 70% posiadania piłki i kilka stuprocentowych sytuacji.


@
  • Odpowiedz
@JacekGmochu pominę te głupoty o Lechii i że wszystko na farcie gra, bo to już nudne, ale zawsze mnie smieszyla jedna rzecz:

Pogoń zagrała kilka meczów dobrych i już wszyscy krzyczą że mistrz do Szczecina, potem Cracovia miała dobra serię i już Santo Probierzo mistrz dla Cracovi. Jeszcze wcześniej była Wisła K. I dobre wyniki 5:2, 6:2, 4:0 om nom nom dawać mistrzostwo Kubie, należy mu się. Ostatnio Legia trochę odżyła
  • Odpowiedz
@JacekGmochu: Już po 4 zdaniu można przestać czytać bo wiadomo jaki to będzie wpis. A będzie to wpis oceniający polską piłkę z perspektywy kibica najlepszych 5 europejskich lig. No k---a zadziwiające, że poziom będzie niższy. No ale zobaczmy.

Oglądając jednak naszą rodzimą ligę w tym sezonie, stwierdzam że jest jeszcze gorzej. W tabeli przewodzi Lechia, która gra antyfutbol, wygrywa mecze, których wygrać nie powinna, a na równi z nimi jest Legia, która miała "odjechać lidze za hajs z ligi mistrzów".


Zawsze mi się wydawało, że wygrywanie meczów, których wygrać się nie powinno to cecha dobrych drużyn, zazwyczaj właśnie bijących się o czołowe lokaty ( ͡°
  • Odpowiedz