Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lunax:
Podszedł koleś i poprosił o danie na piwo. Powiedziałem, że nie mam, a on dał do zrozumienia, że jak nie dam to mogę dostać kosę.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lunax:
Nie wyjął, ale byłem tak zestrachany, że wolałem nie ryzykować. Pozatym lepiej już 4 zł, niż karty i telefon.
Do tego jedną rękę miał schowaną, tak jakby coś w niej trzymał. Do tego byłem obładowany, wracałem z wizyty u rodziców na Wielkanoc.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pcela: Kurczę, za pół godziny będę tamtędy przechodziła, też obładowana i się cykam w takim razie ()
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kantar:
Ci to tylko mandaty umią wypisywać. Bez podania imienia i nazwiska sprawcy nie będą go nawet szukać.
  • Odpowiedz
@pcela: pewnie masz krosty i pingle na ryju i jesteś pokraką XD
@Kantar następny mądry, zgłaszaj na policję XDDDDDDD to nawet nie jest wykroczenie i nie jest ścigane, gościa mogliby co najwyżej wylegitymować
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pcela: Nie było ;)
@Fire998: Akurat na Wileniaku to można nawet zgłaszać od razu, bo tam często się kręci policja, bo często coś się dzieje xD
  • Odpowiedz
@pcela: Idź być rurkową #!$%@?ą gdzieś indziej, i nie dla tego że dałeś się skroić bo z nożem się nie konfrontuje (nawet potencjalnym) tylko dla tego że nawet tego nie zgłosisz i ten patus będzie dalej chodził i okradał ludzi.

  • Odpowiedz
@beer_man:
Myślałem nad zgłoszeniem, ale stwierdziłem, że nie ma sensu. Policji i tak nie będzie chciało się gościa szukać (wiem z doświadczenia, kiedyś jeszcze w czasach techbazy dostałem skopany przez kilku gostów*). Najlepiej jak się zgłasza to od razu podać imię, nazwisko i adres sprawcy.

ps. W tym kraju nie wart się bronić przed takimi, bo można mieć więcej problemów niż taki patus. Zrobisz coś takiemu, to będą człowieka po sądach ciągać. Znam chłopaka co przywalił patusowi co chciał od niego kasy i dostał wyrok w zawiasach (za udział w bójce).

ps2. Nie noszę rurek i nie wyglądam rurkowca, tylko normalnie. Prędzej na zmęczonego wyglądałem, widać było po mnie, że mam za sobą dłuższą podróż. No i że mu raczej
  • Odpowiedz