Wpis z mikrobloga

Cały czas czytam, że na zachodzie jest taniej niż w Polsce, więc ciekawi mnie czy ktoś zrobił eksperyment na zachodzie, że przeżył miesiąc za 2000 złotych(~475 euro albo ~400 funtów) opłacając w ten sposób kwaterunek, jedzenie i dojazdy do pracy.
Chętnie bym coś takiego zobaczył, więc jeśli znacie linki do yt/bloga z czymś takim, to proszę o podzielenie się :)

  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@blumaru: Ale ja czytam, nie że na zachodzie mają wyższe zarobki, ale że koszty życia są tańsze i ogólnie Polacy jeżdżą na zachód kupować, bo taniej.
Więc po prostu chętnie bym poczytał/obejrzał taki eksperyment, nawet bym suba zostawił.
  • Odpowiedz
Ale to tak nie działa, żyjąc w Polsce i zarabiając w Polsce 2000zl płacisz 5 zł za doritosy, a żyjąc w Anglii i zarabiajac tam 2000 funtów płacisz za doritosy 1 funta, to tak jakbyś płacił u nas złotówkę za doritosy, w tym rzecz, rozumiesz? Doritosy to tylko przykład ale jest tak z większością rzeczy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@maciek-rudol: jest taniej proporcjonalnie do zarobkow colego, miasto 80km od Londynu pokoj jednoosobowy 400 jedzenie 150 wyplata circa 1100 matematyke zostawiam tobie
  • Odpowiedz
@peszmerd: Ale ja czytam, że jest taniej nie proporcjonalnie, ale bezwzględnie.
Dlatego pytam. W sumie przy okazji poczytałbym bloga/obejrzałbym podcast, gdzie ktoś je cały miesiąc w Anglii za 150 funtów.
  • Odpowiedz
@Kremuwkonafide: No, ale wiele osób pisało, że jest ogólnie taniej. To znaczy w Polsce płacisz za doritosy 5 złotych, w Anglii pół funta.
Dlatego właśnie zwracam się do tamtych osób, czy znają takie podcasty/blogi.
Inna kwestia, że jeśli ceny są takie same, to także da radę utrzymać się cały miesiąc za te 400 funtów, więc dalej można zrobić podcast/blog.
  • Odpowiedz
@peszmerd: Same paragony to nie to samo, chciałbym zobaczyć to tak wizualnie, ładnie zrobione. Tak jak były robione czelendże w Polsce.
@kuddelmuddel: Mnie nie interesuje jak ktoś powie, że gdzieś żyje za ile, ale po prostu o ładną dokumentację.
  • Odpowiedz
Same paragony to nie to samo, chciałbym zobaczyć to tak wizualnie, ładnie zrobione. Tak jak były robione czelendże w Polsce.


@maciek-rudol: a jak nie to samo? Mam kolorowymi kredkami namalować? XDDD ja mówię ile płacę, Ty możesz sobie w to wierzyć lub nie.
  • Odpowiedz
@peszmerd: on chce jak dla debila, idz z kims do Lidla i niech nagrywa jak bierzesz z polki chleb za 3 eur, macasz i filozofujesz nad problemem egzystencji kazdej kromki w opakowaniu... ja j---e...
Poza tym jak to powiedzial pewien madry pan: " i w p---u wylądował"- zalozenie bylo 2000zl miesiecznie czyli ok 475 eur a Ty placisz 550.
jak zyc...
  • Odpowiedz
Ale ja czytam, że jest taniej nie proporcjonalnie, ale bezwzględnie.

Dlatego pytam. W sumie przy okazji poczytałbym bloga/obejrzałbym podcast, gdzie ktoś je cały miesiąc w Anglii za 150 funtów.


@maciek-rudol: bezwgednie przeliczac jest bez sensu, bo liczy sie sile nabywcza w danej gospodarce, gdyby komus sie udalo dorownac bezwzglednie to by wyszlo ze w UK jest 4x taniej zyc niz w Polsce. A nie jest 4x, jest co najwyzej 2,5x
  • Odpowiedz
@maciek-rudol:
Po pierwsze za 2000zł w Polsce nie przeżyjesz, mieszkając sam w mieszkaniu (czynsz+opłaty to 800-1000zł w mieszkaniu własnościowym, jak wynajmujesz albo masz kredyt to zapłacisz co najmniej 1600-1800zł). Jedzenie 500-700zł, przygotowując wszystkie posiłki samemu, bez żadnych drogich składników.

Za 500 euro da się przeżyć na zachodzie (nie mieszkając w namiocie, nie licząc tych najdroższych krajów typu Szwajcaria, Islandia, Norwegia, Luksemburg) ale będą to bardzo ciężkie warunki, myślę, że porównywalne
  • Odpowiedz
@maciek-rudol: Oczywiście że się da. Sam znam kilka osób które wynajmują pokój za 200 i 200 sobie zostawiają do życia,jeszcze za to pija cały miesiąc xD Żyją tak bo resztę wypłaty wysyłają do biednej rodziny w PL.

Jak mi podasz przykład bloga z Polski to ja podejmę wyzwanie i sam zrobię taki lustrzany czelendz w DE xD.
  • Odpowiedz