Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu przychodzi do mnie na podwórko pies z sąsiedztwa. Nie daje się głaskać tylko leży na trawie. Raz jak się położyłem parę metrów od niego to podszedł i położył się obok, ale wystarczył lekki mój ruch by się spłoszył. Karmie go co ten przyjmuje z aprobatą, ale nasze relacje utknęły w miejscu. Jakieś pomysły co powiniem zrobić dalej? #zwiazki #zwierzaczki
  • 1