Wpis z mikrobloga

Małe oświadczenie, dla tych co jeszcze nie mają mnie na czaro. Dodałam wczoraj parę wpisów na temat pożaru katedry Notre Dame, symbolu chrześcijaństwa, zabytku. Aby było jasne, NIGDY nie byłam za niszczeniem czy paleniem symboli, w tym przodują katolicy, czego przykład mieliśmy niedawno w Polsce. To smutne, że spłonęło wiele malowideł ściennych, zniszczeniu uległy witraże i pewnie część dzieł sztuki, w tym sławne organy. Zupełnie mnie to nie cieszy jako ateistki, antyteistki. NIE!

Oto spłonęła i częściowo zawaliła się jedna z największych i najstarszych katedr na świecie. Dlaczego? Z powodu zaniedbań w jej utrzymaniu? Nie była ona remontowana od 200 lat. Elewacja odpadała, pękały mury. Formalnie od 1905 katedra jest własnością państwa Francuskiego. Co prawda remont już się zaczął i prawdopodobnie ogień zaprószyli robotnicy, być może było to celowe podpalenie. We Francji płonęło ostatnio sporo (11) kościołów, w tym drugi co do wielkości w Paryżu - Saint Sulpice.

Zastanówmy się czy gdyby wyremontowano ją wcześniej i zamontowano nowoczesne, gazowe systemy przeciwpożarowe, które stosuje się tam, gdzie niepożądane jest użycie wody, w tym wypadku by nie zniszczyć dzieł sztuki, czy do pożaru na tą skale by doszło? Z pewnością nie. Czy gdyby KK, a konkretnie bajecznie wręcz bogaty Watykan przeznaczył środki na remont Perły Paryża, w której znajdowała się jedna z najważniejszych relikwii (nie mylić z amuletami i talizmanami, bo to pogańskie zabobony!) chrześcijańskich - korona cierniowa Jezusa (z pewnością fałszywa) doszło by do tak ogromnego pożaru? Z pewnością nie.

Kontrowersyjne wydały się wielu osobom komentarze w stylu: Oto kara boska za pedofilię, czy też mój wpis w podobnym tonie. Oba są oparte o czarny humor i retorykę kościelną, wszak ateiści nie wierzą w boga, a co za tym idzie w jego kary, to chyba logiczne, prawda? I owe wpisy nie są one przejawem radości z pożaru, tylko prztyczkiem w nos tejże retoryce. Wszak wiadomo, jak chory przeżyje to "dzięki Bogu", gdy jednak umrze, "no cóż Bóg tak chciał".

Niemniej sami katolicy uznali to za karę boską, oto wRealu24 pyta: Płonie paryska katedra Notre-Dame. Tylko pożar czy kara Boża?, znacznie dalej posunął się profesor Jacek Bartyzel, publicysta. Otóż napisał on: "Jeśli nie jest to celowe podpalenie - co mocno prawdopodobne (dopiero co podpalono przecież drzwi do Saint-Sulpice), bo Mordor coraz wścieklej atakuje - to znaczy, że jest znak od Boga, kara Boża za grzech apostazji współczesnego Zachodu". Pan profesor znalazł winnych - to wrogowie kościoła i Boga! Jest o tyleż smutne co zabawne. Oto Bóg w karze za grzechy niewierzących niszczy największy kościół we Francji. Naprawdę żelazna logika... Oczywiście nie mogło chodzić o grzechy kleru!

Zatem mamy kilka przyczyn pożaru, wypadek, podpalenie i kara boska. A jak dla mnie to nadal będzie grzech zaniedbania KK, który nie dbał o tak sławną świątynię... A tak, jako ateistka nie wierzę też w grzechy ¯\_(ツ)_/¯

#oswiadczenie #ateizm #bekazkatoli #kosciol #pozar #czarnyhumor #pirotechnikasakralna
xandra - Małe oświadczenie, dla tych co jeszcze nie mają mnie na czaro. Dodałam wczor...

źródło: comment_1Tb8Uux8WEipmDxuGXx1FHSSA3T68Uqo.jpg

Pobierz
  • 83
  • Odpowiedz
@xandra: Twoje poglądy to dno. Chciałaś zabłysnąć, średnio wyszło. Napisałaś sprostowanie to zamiast już się zamknąć to w komentarzach dalej ciśniesz swoje farmazony.
  • Odpowiedz
@xandra no spoko, ale to wszystko jest własnością państwa francuskiego a nie Watykanu - budynek, dzieła sztuki, relikwie, wszystko zostało upaństwowione. Kościół katolicki jedynie użytkuje katedrę i w ramach użytkowania ponosi wszystkie koszty związane z bieżącym utrzymaniem i duża część renowacji wykonywanych stałe. Są to obciążenia archidiecezji paryskiej, a nie stolicy apostolskiej. Z tego co wiadomo państwo doklada się od jakiegoś czasu ok 2 mln euro rocznie na renowacje, co jest
  • Odpowiedz
@mkyv: To nie jest sprostowanie tylko wyjaśnienie dla tak ciężko myślących jak ty. Widać daremnie się trudziłam...

@marcelus: A więc Watykan ma w nosie takie relikwie jak Koronę cierniową Jezusa, jakiś tam fragment jego krzyża? A jesteś pewien, że francuski KK nie płaci przypadkiem podatku watykańskiego, jak polski czyli Świętopietrza?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Świętopietrze
  • Odpowiedz
@xandra: przecież nie ma w nosie, przecież jasno napisałem że KK ponosi niemal wszystkie koszty związane z utrzymaniem i renowacją katedry, która co podkreślam raz jeszcze, jest własnością państwa francuskiego
  • Odpowiedz
@xandra: nie obrażam, absolutnie, "matołek" to takie familiarne określenie, które bardzo mi pasuje do twojej osoby, taki poczciwy matołek z ciebie, który myśli że wszystko wie i jest bardzo racjonalnie wyzwolony :) lubię takie poczciwe stworzonka
  • Odpowiedz
@germijak: Szkoda. To tu napiszę. Katolicy mają duże w tym doświadczenie, spalenie Biblioteki Aleksandryjskiej, palenie na stosie heretyków i czarownice, palenie tęczy w Polsce, czy Harrego Pottera ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@xandra: z tym sprostowaniem robisz z siebie jeszcze większą frustratke niż wcześniej XD, jeszcze to tłumaczenie z czarnym humorem, proszę cię. Gdybyś miała jakiekolwiek wyczucie sytuacji lub oleju w głowie, to wiedziała byś że w tym momencie jest on nie na miejscu i rzucając takimi żartami robisz z siebie, ateistów, antyteistów sfrustrowanych idiotów.
  • Odpowiedz