Aktywne Wpisy
kyIiejenner +46
komu wyczyscic akwarium?
s0bieskii +389
W nawiązaniu do tego wpisu sprzed prawie roku gdzie cisnąłem po swoim życiu
Updates jest taki, że niestety po leczeniu chemią i radio-terapia po 8 miesiącach od końca chemii dostałem wznowę nowotworu.
W głowie znowu miałem milion myśli, scenariuszy, zakończeń. Raz byłem rozbity i płakałem, raz przeszywała mnie obojętność na to co się ze mną dzieje, a jeszcze innego razu byłem zły.
Rozważałem różne wyjścia z sytuacji, czytałem o leczeniu, o moich
Updates jest taki, że niestety po leczeniu chemią i radio-terapia po 8 miesiącach od końca chemii dostałem wznowę nowotworu.
W głowie znowu miałem milion myśli, scenariuszy, zakończeń. Raz byłem rozbity i płakałem, raz przeszywała mnie obojętność na to co się ze mną dzieje, a jeszcze innego razu byłem zły.
Rozważałem różne wyjścia z sytuacji, czytałem o leczeniu, o moich
1. Pracuję do końca umowy, pod koniec twardo negocjuję podwyżkę albo chociaż B2B. Jak się nie uda to nie podpisuję umowy. Wracam do domu (aktualnie jestem na emigracji w polskim mieście sam jak palec), rejestruję się na bezrobocie, biorę zasiłek, cieszę się drugą połową lata a od listopada modlę się żeby znaleźć robotę bo oszczędności nie są z gumy ( ͡° ʖ̯ ͡°) - z tym że nigdy nie znalazłem roboty na jesień czy w zimie. Zawsze robota się ogarniała na wiosnę co mam z tyłu głowy (╯︵╰,)
2. Grzecznie zapieprzam bez specjalnych pyskowań o pieniążki (pytanie o podwyżkę po dobroci po raz trzeci mogę zrobić ale to formalność z góry skazana na porażkę), podpisuję umowę za te same grosze jaką są okolice średniej krajowej, zapieprzam zrezygnowany do wiosny przyszłego roku w idiotycznych zadaniach po czym zwalniam się (na wiosnę, jeśli nic się nie ogarnie innego do tego czasu), wracam do domu, rejestruję się na bezrobociu, ...zasiłek dostaję po trzech miesiącach bo się zwolniłem ( ͡° ʖ̯ ͡°), cieszę się wiosną i latem. Modlę się od listopada żeby znaleźć pracę bo oszczędności choć ewidentnie większe nie są z gumy ( ͡° ʖ̯ ͡°).
Warunki akcji:
- branża niezła - znaczy niezła to ona jest podobno, bo zapieprz jest niezły a pensja na poziomie średniej krajowej, no może trochę więcej $_$
- odzew na wysłane cv pomimu paru lat doświadczenia kiepski - wysyłam na różne oferty w tej branży i jak ostatnio wybrednie wysyłałem to były ledwie dwie rozmowy na 30CV... (╯︵╰,)
- stanowisko i specjalizacja w której osiągnąłem poziom expert są rzadkie ze wszystkimi tego słowa wadami i zaletami. To znaczy że oferta na takie stanowisko pojawia się raz na miesiąc gdzieś w kraju, ale jak już wysyłam CV to mam zaproszenie na rozmowę. Robota prosta jak konstrukcja cepa, ale trzeba trochę myśleć. To że ludzie nie myślą czyni mnie niezłym w tym zawodzie.
- Miasto polski B gdzie jestem sam jak palec i nic mnie z tym miastem nie wiąże.
Inne pomysły na przyszłość? Tak. Próba działalności gospodarczej (szansa 20% przez to że jest ciężki klient). Ewentualnie emigracja do Norwegii do kumpla na budowę. Jak już mam żyć na emigracji to niech przynajmniej coś płacą ( ͡° ʖ̯ ͡°).
Mielibyście jakieś rady jak zrobić? Opcja 1? Opcja 2? A może obie są do niczego i coś innego zrobilibyście na moim miejscu?
#pracbaza #praca #korposwiat #janueszebiznesu #korpo
Co to za branża, coś inżynieryjnego, czy sądząc po tagu korpo coś handlowego?
Własna działalność to hmn myślę że trzeba do niej mieć pewne cechy charakteru
@puto: Jestem bhpowcem i znam ten ból( ͡° ͜ʖ ͡°) A ty jaka branża?
I to jest tez argument (ze jestem jedyny od tego) za tym