Wpis z mikrobloga

Dzisiaj już czwartek, jutro zaczynamy weekend, a po weekendzie nowy tydzień... co zrobiłem by odmienić swoje życie? Nic.
Z moim ryjcem upośledzonego goryla i elfa oraz głosem, jakbym miał penisa w buzi (co bezlitośnie powiedziała mi prosto w oczy bezwzględna, bestialska p0lka) nadaje się tylko do nędznej wegetacji, a później chłodnej i cichej śmierci. Nie mam rodzeństwa, rodziców pewnie wtedy już nie będzie, więc mój pogrzeb odbędzie się bez nikogo. Przykre to, ale prawdziwe, iż spierdoks taki jak ja nie ma szans na szczerą miłość w tym brutalnym świecie.
#przegryw
  • 7