Wpis z mikrobloga

#przegryw

Znowu ten problem mam...
"Prawie" się umówiłem z laską z #tinder tylko pewien problem, bo na fotkach wydaje się wysoka, pewnie możliwe że wyższa ode mnie.

Znając #logikarozowychpaskow i #p0lka jestem dla niej karłem i to moim zadaniem jest jej powiadomić o moim wzroście, a nie odwrotnie.

Jak tu nie żyć z takimi kompleksami, jak ostatnia różowa z tindera ze wzrostem 165 cm powiedziała mi że wydawałem się wyższy, mimo że znała mój wzrost wcześniej? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Taa i co ja mam zapytać wzrost niby, to wtedy wyjdzie na to, że mam kompleksy, a odwrotnie pewnie do tego nie dojdzie, za to dojdzie do publicznego szkalowania.

Już widzę ten jej uśmieszek szyderczy...
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dleifteh: ale po co masz sie umawiac jednoczesnie nie informujac o swoim wzroscie? schowaj honor do kieszeni i napisz jak jest bo znow zmarnujesz czas i pieniadze

to, ze cie d--a nie pyta o wzrost to nie znaczy ze mozesz o nim nie mowic, juz o tym pisalismy kiedys

a kupiles w koncu te buty podwyzszajace?
  • Odpowiedz
@dleifteh: Dla mnie sprawa wygląda następująco:

Po pierwsze powinieneś mieć na tinderze zdjęcia, na których widać wyraźnie jakiego jesteś wzrostu. W ten sposób od razu odsiejesz ziarna od plew i pokażesz, że nie masz na tym punkcie kompleksów (nawet jak masz to warto chociaż sprawiać wrażenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ).

Natomiast w sytuacji, w której znalazłeś się teraz po prostu napisz jakiego jesteś wzrostu wplatając
  • Odpowiedz
@Pawlikowski-33: tam w trepach jest spora podeszwa, tak ze 3 cm mi się wydaję no i + te 3,5 cm wkładki, więc razem takie coś koło 6-7 cm.

@milosz204: xD nie, lepiej będzie jak bym po prostu spytał o wzrost, no niby jak by to miasło wyglądać?

"Haha, ostatnio byłem w sklepie i nie mogłem dostać moich ulubionych czipsów, bo były za wysoko, ciężko z moimi 174 cm
  • Odpowiedz