Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/aa5da3914733b66946102d749b9752db04eb3ddcc2f6161aa7c1cd88b61586ee,q60.png)
WonszWykopowy +160
Pytanie do wyznawców ##!$%@?.
Co Wam się podoba w tym gównie które mamy za oknem? Że po 15 minutach wyjścia na dwór boli głowa i się leje z człowieka?
Że jest susza? Że zdychają rośliny? Że nie da się wyjść na spacer, zrobić czegokolwiek na zewnątrz?
A może "jest w pyte" bo po prostu nawet nie wychodzicie na dwór?
##!$%@? ##!$%@?
Co Wam się podoba w tym gównie które mamy za oknem? Że po 15 minutach wyjścia na dwór boli głowa i się leje z człowieka?
Że jest susza? Że zdychają rośliny? Że nie da się wyjść na spacer, zrobić czegokolwiek na zewnątrz?
A może "jest w pyte" bo po prostu nawet nie wychodzicie na dwór?
##!$%@? ##!$%@?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Tasde_89AeArdztc,q60.jpg)
Tasde +131
Że jakieś tfu lewaki będą żebrać o pieniądze na kampanię wyborczą to bym zrozumiał, ale tutaj nasi mistrzowie biznesu, królowe ekonomii z bogiem gospodarki Mentzenem płaczą bo chlip chlip mają małą subwencję i ludzie pomocy.
To jest ta odpowiedzialność za własne czyny, chcącemu nie dzieje się krzywda xD
Może gdyby nie #!$%@? 400 tysięcy na konwencje ze stycznia o której nikt nie słyszał. Konwencja w czerwcu była z ogromną pompą, znacznie ponad
To jest ta odpowiedzialność za własne czyny, chcącemu nie dzieje się krzywda xD
Może gdyby nie #!$%@? 400 tysięcy na konwencje ze stycznia o której nikt nie słyszał. Konwencja w czerwcu była z ogromną pompą, znacznie ponad
#bekazpisu #strajknauczycieli #polityka
Dlatego z mojego punktu widzenia to kłótnia w tej samej rodzinie. xD
Nie mam specjalnej opinii na temat strajku nauczycieli - czy słuszny, czy niesłuszny, szczerze mówiąc, nie jestem skłonny tego oceniać.
Ale jakbym pracował w budżetówce, to naprawsę #!$%@? z jasnego nieba by mnie zdążył dawno chwycić, że ludzie dostają pieniądze za darmo, a na podwyżki wynagrodzenia za pracę już rzekomo nie ma. To oczywiście nie dotyczy jedynie nauczycieli, ale m.in. pracowników sądów, inspekcji państwowych itp.
Było
@PeIIeus: przecież oni #!$%@?ą po 40 godzin w tygodniu i mają 26 dni urlopu
@Pangia: To fakt, ale są też względy innego rodzaju. Wiele osób naprawdę traktuje służbę państwu i społeczeństwu jako najwyższy honor.
I naprawdę trudno jest mi zrozumieć przytyki pod adresem osób, które się temu poświęcają ze szczerym przekonaniem. I
Ludzie to złożone istoty i mają różne priorytety.
Heh, może to dzielenie włosa na czworo, ale z tym zdaniem zgadzam się tylko częściowo. Utylitaryzm czy deontologizm? Trudne pytanie, na które odpowiedzi nie znam.
Tutaj to samo. Przepraszam za pewnego rodzaju redukcję do absurdu, ale trudno byłoby mi tolerować postawę narodowo-socjalistyczną albo stalinowską... Więc wszystko ma swoje granice, trudno mówić o absolutach :)
Ależ skądże znowu - jeśli tak przyjąłeś to, co napisałem, to uprzejmie przepraszam i się kajam. Raczej chodziło mi o to, że w etyce istnieje spór pomiędzy tym, jak należy oceniać pewne zachowania - czy według rezultatów, czy według intencji.
I ja naprawdę nie podejmuję się rozstrzygnięcia tego sporu ;)