Wpis z mikrobloga

@qbad89: Zwykły fart, nie fake. O ile nie ma szans, żeby na taką odległość i to strzałą do bowfishingu trafić w rybę, w którą się celuje, tak jak najbardziej możliwe jest trafienie JAKIEJŚ ryby, gdy celuje się w dużą ławicę.
  • Odpowiedz
Ale weź się teraz postaw na miejscu takiej ryby.
Całe życie Cię uczą w rybiej szkole, żeby uważać na rekiny, bo to są przebiegłe #!$%@?.
Albo wypatrywać kutrów czy sieci rybackich.
I wypływasz sobie, zrobiłeś roznanie jak Cie uczyli (bo przecież rybi lekarze nie strajkują), żadnych zagrożeń, sielanka w #!$%@?.
I nagle jeb, strzała z nieba, bo typ sobie z łuku postanowił postrzelać.
#!$%@? :D
  • Odpowiedz
@NERP: polowilbym tak (ʘʘ) ale jeszcze jest kwestia wypuszczenia ryby, czasem się wypuszcza, jak za mała itd. Jak trafisz nie w tę co chciałeś to jak ją potem przebita na wylot wypuścić xD
  • Odpowiedz
to jest fart woda załamuje światło i nie da się wycelować w ten sposób


@evilbadday: Da się. Nawet ryby to potrafią a dla kogoś kto poluje wystarczy trochę doświadczenia. Pozatym nie strzelasz w konkretną rybę tylko w grupę ryb. Nie musisz idealnie wycelować.

Ale co do twojego załamywania się wody i niemożności celowania to mam jeden obrazek by obalić twoją teorię.

Ba pierwotne ludy i prymitywne plemiona od zarania dziejów nawet
GlebakurfaRutkowskiPatrol - > to jest fart woda załamuje światło i nie da się wycelow...

źródło: comment_nbZ5kxn0OYi9DJTFlOti9qD48gHJk3W9.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz