Wpis z mikrobloga

  • 529
#strajk #strajknauczycieli #pracbaza Jestem za podwyżką dla nauczycieli nawet o 1 tys zł. Jednak jeżeli będą pracować jak każdy 40h/tygodniowo i 26 dni urlopu w roku. Część pewnie zmieni pracę, ale przy tablicy będą conajmniej 30 h a 10 h mogą zostać w szkole w sali i tam przygotowywać się do zajęć i nie pie rdzielic głupot że tylko w domu muszą się przygotować. Dodatkowo dzięki temu w okresie wakacji szkoła byłaby otwarta i mogłyby być prowadzone zajęcia typo wf, plastyka itp. Dałbym im i 1100 zł miesięcznie ale po zgodzie na likwidację tzw. Karty Nauczyciela. Strajk strajkiem, ale żeby to popierać to trzeba pracować tyle co wszyscy.
  • 120
  • Odpowiedz
  • 6
@Ogau A ja stwierdzam, po twojej wypowiedzi, że nie masz zielonego pojęcia o tej pracy, i na tym skończmy. Nie będę wdawać się w dyskusję z osobą, która nie wie jak wygląda rzeczywistość.
  • Odpowiedz
@Ejdolf urzednicy pracuja od 7:30 do 15:30, przychodza, zajmuja sie sprawami odpowiednimi dla swojego zakresu obowiazkow, wypracowuja 40h tygodniowo, a gdy zdarzaja sie sytuacje, ze trzeba zostac to robia nadgodziny, ktore im sie wyplaca lub odbieraja. Nikt mi #!$%@? nie powie, ze nie da sie zaplanowac czasu pracy tak, zeby uwzglednic wycieczki programowe i spotkania z rodzicami tak zeby sie to łapało w 40 h tygodniowo. Przeciez plan lekcji mozna robic
  • Odpowiedz
  • 7
@Marek1991 jak Ci się nie podoba to nie ruchaj się i nie twórz dzieci, nauczyciele nie będą potrzebni, a czekaj ... Jesteś stuleją na wykopie to i tak się nie ruchasz ...
  • Odpowiedz
@jendriu: ja nie mowie ze sie nie da, mowie tylko ze bys polknal jezyk w kwestii nadgodzin :) Ja mysle ze jakby padla taka propozycja z ktorejkolwiek ze stron to nauczyciele by z pocalowaniem reki wzieli :) Znaczy moze tak, zeby nie byc goloslownym to taka nauczycielka w podstawowce od plastyki to tak se, wfisici wszyscy to zalamka ale taki matematyk, historyk z liceum ktory bierze sobie nauke do serca
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Marek1991: A potem zdziwienie, że szkoły przepełnione, a na jednego nauczyciela przypada co raz więcej uczniów, bo nikt za psie grosze nie chce tak pracować, a dotychczasowi zmienili pracę.

Stąd w Waszych głowach takie debilne pomysły?
  • Odpowiedz
To ciekawe, bo rząd zaproponował podniesienie pensum do 24 godzin i jest kwik nauczycieli i związków


@kiszczak: Bo rząd zaproponował podniesienie pensum, a nie podniesienie wynagrodzenia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przy takim pensum fizycy, chemicy i inni nauczyciele przedmiotów, których jest mało w siatce godzin, musieliby łączyć etat nie w dwóch lub trzech szkołach, lecz w sześciu lub więcej, a to jest patologią. Natomiast w przypadku
  • Odpowiedz
@giovan-a Osobne pokoje? Teraz jest coworking w modzie i doskonale się sprawdza. Tych wycieczek i konferencji jest na tyle mało, że można wprowadzić rownoważny czas pracy i zrobicie to w godzinach etatowych. Moja była żona jest nauczycielką i wiem ile realnie pracuje. Mimo tych dodatkowych zajęć, planów, sprawozdań. Nie ma bata żeby wyszło realnie 40 godzin tygodniowo.
  • Odpowiedz
Osobne pokoje


@kiszczak: Nie osobny pokój dla każdego nauczyciela, tylko osobna sala dla nauczycieli do wykonywania obowiązków pozatablicowych.

zrobicie to w godzinach
  • Odpowiedz
@PilariousD: a stąd, że każdy się powinien martwić o sobie. A nie gadanie typu dajta mi 1000 zł wincy bo nie będzie kto miał uczyć wasze gówniaki XD

To tak samo jakby ludzie z Polski nie wyjeżdżali zagranicę się dorobić tylko pracowali w Polsce za 2000 zł, bo oni "budują polską gospodarkę" XD

Zastanówcie się. Jeżeli przedkładacie wasze życie i szczęście nad obce wam osoby, albo całe państwo to macie
  • Odpowiedz
@Elltermare Piszesz, że większość nauczycieli by na to poszła. To ciekawe, bo rząd zaproponował podniesienie pensum do 24 godzin i jest kwik nauczycieli i związków. Odrzucili propozycję, bo jak to tak? I co jest argumentem? To spowoduje zwolnienia. Jedyny argument nauczycieli. To jaki wniosek się nasuwa? W tej chwili nauczyciele sie nie przepracowują skoro mogliby robic więcej, tylko boją się o stołki.


I o to rządowi właśnie chodziło. Sianie dezinformacji. Zaproponowali
  • Odpowiedz
Co za glupie, komunistyczne myslenie, ze kazda praca to musi byc etat 40 godzin w tygodniu.


@skandal01:

co za glupie myslenie... nauczyciel w liceum ma 18h pensum. Uczen tegoz liceum ma 32h "pensum".
Jedni i drudzy maja sie przygotowywac do lekcji... Jedni i drudzy maja jeszcze dodatkowe zajecia "za free". Gdzie tu sens?
  • Odpowiedz
@Ejdolf: przecież my już pracujemy 40h tygodniowo, tylko wy widzicie tylko te 18h w planie. Dla mnie żadna różnica czy będę musiała zostać w szkole czy zrobić coś w domu, jeśli tylko po 40h w szkole nikt nie będzie wymagał ode mnie zrobienia czegoś znów po godzinach to ok. Bez telefonów rodziców po godzinach, z zapłaceniem za opiekę 24h na wycieczkach, i radach, wywiadówkach itd wliczonych w te 40h.
  • Odpowiedz
Z Brajankami nikt nie chciałby siedzieć. A gorsze od takich Brajanków, Sebiksów i Karyn są rodzice, którzy wszystkie żale i smutki z pracy przerzucają na nauczycieli. 30 uczniów w klasie nie da się efektyfnie czegoś nauczyć jak masz 1 minutę na ucznia (uspokajanie klasy, sprawdzenie listy, itp zostaje minuta). Ale nie to jest najgorsze. Najgorsze jest zabijanie zainteresowań. Szkoła promuje przeciętność, nawet jak masz 5-tkę w takiej przeciętnej szkole to ocena nie
  • Odpowiedz