Wpis z mikrobloga

@brzydki_login: taki lejek to najtańsza i najbardziej gówniana (sorry @Figiello95) wersja rozsiewacza.
Kosztuje grosze, bo coś koło 1000-1500zł, ale sieje mega nierówno, na jedną stronę bardziej (i wąsko- ścieżka co 10m to max)
TAkie sensowne rozsiewacze krajowe, ktore sieją równo i wystrczająco szeroko, to juz koszt 10kzł.
Zachodznie 20k.
A zachodnie z wypasem (waga, wysiew graniczny, gps), to już 50kzł plus.