Wpis z mikrobloga

Nawet nauczyciele byli przeciwko mnie.
Jak jeszcze chodziłem do gimnazjum, byłem gnojony przez normików dynamiczniaków z mojej klasy za bycie słabszym. W 3 klasie gimnazjum, kiedy w końcu nie wytrzymałem tego wyzywania, bicia, gnojenia itd, w końcu zgłosiłem to z rodzicami mojej wychowawczyni - oczywiście #!$%@? o tym było, potem już poszedłem do pedagoga o tym gadać itd.
Wiecie, co usłyszałem od znajomego na przerwie?
Że wychowawczymi mówiła całej klasie: "zostawcie go, bo jest jakiś dziwny, ma jakieś schizy itd" (NO #!$%@?, CIEKAWE DLACZEGO), "a od X niech się odczepi" (x - jeden z normików, który też mi dokuczał, był jej sąsiadem).
Jak to powiedziałem rodzicom, co wychowawczyni powiedziała, to oni trzymali jej stronę, no #!$%@?.

Przez całe życie zawsze byłem tym gorszym.
#przegryw #stulejacontent #depresja
  • 4