[Ezev]

Wy też tak macie że graliście w jakąś grę kiedyś i macie do niej potężna nostalgie, jaka ona fajna nie była, lecz jak do niej wracacie to się okazuje być potężnym crapem i niszczycie nostalgie?

[Blueweb]

Gorki 17

[MaciejFranciszek]

@Blueweb: knights and merchants nawet teraz fajnie pograć

[fizzly]

@Ezev: zależy, powiem ci że miałem kilka takich gier gdzie tak było, ale miałem też dwie takie które na nowo mnie oczarowały ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Multigatawny]

To zależy od gry ale w większości przypadków nie warto wracać do tych gier którymi jaraliśmy się mając 7-12 lat.

[C.....i]

@Ezev: Tak. Mam tak przy każdym związku z kobietą dłuższym niż miesiąc.

[Sugarovski]

@Ezev: mam tak z gothic2 xd

[Aroneu]

@Sugarovski: usuń to ヽ( ͠°෴ °)ﾉ

[Blaskun]

@Ezev: B Rap Boys. Napierniczałem w nią na automatach i przez długi czas szukałem romu z nią. Jak jakiś wykopek dał na niego namiary, to po odpaleniu i pograniu w nią trochę znudziła mi się dość szybko.

[biskup2k]

@Ezev: ja mam taką grę która jest może 7/10 ale przechodzę ją co dwa lata od wczesnych lat dwutysięcznych to jestem do niej przyzwyczajony. Choć pewnie więcej osób ma tak ze starymi grami, bo teraz popularność klonów startych konsol ale z wyjściem HDMI jest spora aby można sobie było pograć w gry z NESa bez zakłóceń sygnału analogowego. Np. AVS