Wpis z mikrobloga

Ulane Bingo 80! Powrót po monotonnych wysrywach z Hiszpanii. I jest to powrót w stylu WIELKIM JAK STODOŁA! gubernator najwyraźniej tak bardzo stęsknił się za swoją codzienną rutyną, że już w pierwszym wysrywie po wyjeździe przypiermandolił PODÓWÓJNE ULANE BINGO I 17 HASEŁ! Co chyba jest rekordem w historii całej gry. A mogło być nawet lepiej, gdyby powiedział że żarcie to była lipa. Wyniki:
Zaczynamy od WYMACANIA całego swojego bagażu. Nie wiem kiedy się pakował, i ile czasu te ubrania były w walizce, ale zakładam że kilka dni. Kisić tyle czasu ciuchy w torbie- dobry pomysł, milordzie.

szafa vs język polski 1:01 TUTEJ + przysłowia polskie "lepiej zapobiegać niż gasić" 5:25 "BRAZOLIA zaliczam do szalonych wypraw" 5:58 "PRZYSZCZŁO" 7:47 PISZE, A NIE PISZE. Przypominam- jest napisane.

MIEDZIANY MACGYVER przygotowany na Brazylię. Power bank, zestaw ładowarkowy, pasek z dolarami, paksejw. Ale największym hitem jest iPhone z taśmą klejącą, żeby wyglądał na zużyty. K---A JAKI DZBAN XD Przy okazji- JAPKO FAP, #ussponton nigdnie nie popłynie bez kochanego japka

COMBO! 2;22 CIEKAWOSTKA, na TESTSCHABIE pojawi się recenzja SONY XPERIA 10+. Oczywiście testowo przyszedł. Wcale nie od DOBRYCH CHŁOPAKÓW Z SONY. W każdym razie, reklama czy nie, nowego soniaka trzeba było porównać do ajfona. Wynik testu do przewidzenia- iPhone ma idealne rozmiary, dlatego Sony jest za duże, zakrzywia proporcje. W każdym razie LINK DO RECENZJI W OPISIE

3:53 gubernator Copper Mountain w PONTONOWOZIE! Nie mówcie że nie tęskniliście za tym widokiem...


4:08 no i c--j, DYSTANS padł niczym Berlin w 45. Ten ton głosu kiedy mówi "Nooo nie, nie byłem z LG" "co niektórych dupka może przestać piec". A później żebry o wpłacanie na konto i patronite. Grubciu zobaczył że już 800 stów na patronite. A całkiem niedawno było ponad tysiąc. Bardzo mi z tego powodu dobrze XD

COMBO! 7:25 akcja W GALERII- wybieranie walizki dla Przema. #kieleckiulaniec w swoim żywiole, podrzuca Przemysławowi wszystkie możliwe walizki do STESTOWANIA

COMBO! 7:57 JOHN BURG Z GRAŻYNĄ. TESTUJĄ tajską zupę. Niestety sobie nie pojedli, bo była słaba, więc JANUSZ zamówił sałatkę, a GRAŻYNA burgera (taaa, na pewno). Oczywiście JANUSZ PRZY KORYCIE musiał wepchać łapy w danie, które miała przed sobą.
PS. I chyba przelewy od Johna Burga przestały dochodzić. Zupa słaba, burger słaby

11:31 "no powiecie że się PRZYPIERNICZAM, no że do grzanek się PRZYPIERNICZA, co za debil". No PRZYPIERNICZAM się do grzanek"

11:50 przytyk do EKSPERTÓW musi być. Dystans upada po raz drugi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mocnyvlog
PatoPaczacz - Ulane Bingo 80! Powrót po monotonnych wysrywach z Hiszpanii. I jest to ...

źródło: comment_HBXIgLOiYlh4CEsZcfA8ZHmqIxcfEG68.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach