Wpis z mikrobloga

@Mannaz_Isaz_Raido_Kaunan_Othala: ja nie pisałem, że wierzyć w coś jest głupotą, tylko, że te wierzenia to głupoty. Ich treść - personifikacje praw natury i składanie im ofiar. Ale jak się głębiej zastanowiłem, to znam to bardzo powierzchownie i przez pryzmat popkultury. Więc może się mylę - może te wierzenia mają jakiś głębszy sens, lub powszechne ich postrzeganie jest błędne i uprzedzone. Jak na przykład postrzeganie hinduizmu w naszym kręgu kulturowym.
  • Odpowiedz
@Mannaz_Isaz_Raido_Kaunan_Othala: Czyli co, ci bogowie jako personifikacje tego i owego, to tylko taka metafora? Coś jak genesis w biblii? Nie bierzemy tego dosłownie, tylko kryje się za tym pewien opis rzeczywistości. W przypadku chrześcijaństwa chodzi o przedstawienie pewnego układu sił - kto jest stwórcą, kto stworzeniem, kto dobry, kto zły, jakie to stworzenie jest z charakteru i dlaczego mamy taki a nie inny los.
Oczywiście są też chrześcijanie którzy dosłownie
  • Odpowiedz
Czyli co, ci bogowie jako personifikacje tego i owego, to tylko taka metafora? Coś jak genesis w Biblii? Nie bierzemy tego dosłownie, tylko kryje się za tym pewien opis rzeczywistości.

W przypadku chrześcijaństwa chodzi o przedstawienie pewnego układu sił - kto jest stwórcą, kto stworzeniem, kto dobry, kto zły, jakie to stworzenie jest z charakteru i dlaczego mamy taki a nie inny los.

Oczywiście są też chrześcijanie którzy dosłownie odbierają historie o gadających wężach, ale pozostańmy przy nieco bardziej wyrafinowanym postrzeganiu wiary ;)


@kubako: Bardziej pasowałby tu apel: nie bierzmy mitów całkowicie dosłownie! ( ͡
MannazIsazRaidoKaunanOthala - > Czyli co, ci bogowie jako personifikacje tego i owego...

źródło: comment_hrOZ5njy4U6T3Mbmt7UXhBKMHrXCuWAE.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz