Wpis z mikrobloga

@esci @Michael_Scott: O pamiętam że jak rodzice mi parę zł na tygodniowkę czasem dali to się czułem zajebiście bogaty bo mogłem pójśc do sklepu po szkole i kupić sobie dodoni pomarańczowy, taki z rureczką i ciperki do tego i jedliśmy sobie te ciperki na przystanku z kolegami czekając na autobuz a soczek był tylko dla mnie
  • Odpowiedz