Aktywne Wpisy
arais_siara +241
#koncertnoworoczny sie ubrał na taki koncert :)
hansoloxd +418
Tradycji stało się zadość, stary zrobił pierwszy logout w tym roku #patologia #patologiazewsi #patologiazmiasta
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Komentarz usunięty przez autora
Tak było.
Żarty z antyszczepionkowców i plaskoziemców to taka nowa odsłona polskich kabaretów. Pospólstwo może się dowartościować, bo przecież nie da się być już głupszym, nawet jak masz 50 IQ. ))¯_(ツ)_/¯
Tak, bo niesymetryczną odpowiedzią coraz częściej jest: "wszystkie szczepionki są zawsze dobre". Co prowadzi do nowych problemów.
@Mr_NiceGuy: Jakich? Bo wygląda na to, że mocno tutaj teoretyzujesz. Po to są badania kliniczne i raporty dotyczące zdrowia, żeby nie każdy musiał mieć doktorat z biologii. Większość tych z doktoratami też skończy na czytaniu abstraktu a nie dogłębnej analizie badań.I nie ma w ogóle takiej opcji, żeby większość rozumiała cokolwiek poza głównymi założeniami, zresztą tak samo jest z każdą dziedziną wiedzy, dla przeciętnego użytkownika działanie
Widzę dodatkowy scenariusz, którego się obawiam. Nauka nie dostarcza praktycznie nigdy prawd ostatecznych. Przeciętny naukowiec - jak zauważyłeś - czyta abstrakty. Panuje coraz scislejsza specjalizacja. I w takich warunkach bezgranicznego zaufania dla tych mitycznych "a masz badanie" wprowadza się masowe rozwiązania kończące się łykaniem radu albo aferami podobnymi do DDT.
Rzadko nawet bardzo dobra publikacja nadaje się do implementacji, bo naukowcy są nazbyt entuzjastycznie nastawieni do swoich teorii i traktują je
-Niemniej, innej drogi do odkrycia jak ten świat działa nie ma.
- Przeciętny naukowiec spoza konkretnej specjalizacji ale o tym za chwilę.
- Kurde no ale to "masz badanie" to przejaw dokładnie tego co chwalisz! Czyli zdrowego sceptycyzmu, weryfikacja cudzej tezy(a tym się zajmuje masa
1. Nie weryfikacja przez laików, tylko spowolnienie implementacji, dająca czas środowisku na zbadanie innych aspektów.
2. "Masz badanie" to już mi przejaw zdrowego sceptycyzmu. Bo to badanie wystarczy mieć, mieć jego jakość czy nawet wnioski są już olewane.
Nie wiesz, póki bo jest za późno i na przykład nie masz środowiska i organizmów zawalonych substancjami, które nie znikną przez wiele pokoleń wpływając na gospodarkę hormonalną ))¯_(ツ)_/¯
Owszem, pytali naukowca, który wymyślił super użyteczny materiał, który jak się okazuje odkłada się w organizmach na pokolenia :(
Pytali naukowca, który wymyślił DDT. Mając nadzieję wyeliminować pasożyty i malarię stosowano to bez opamiętania :(
Pytali naukowców leczących radem jak panaceum :(
Pytali naukowców, kiedy panowała euforia dotycząca wspaniałego azbestu, który okazał się później bardzo szkodliwy :(
Różnica jest taka, że wraz z postępem specjalizacji te wspaniałe innowacje wydają się nam