[P.....a]

Ehhh
W dzieciństwie byłem dzieckiem pewnym siebie, to ja wybierałem kto będzie ze mną siedział w ławce. Czerwone paski w podstawówce. Jeden z najlepszyxh uczniów i sportowców w szkole. Nadeszło gimnazjum i dostęp do internetu i zamiast rozwijać się tak jak powinien zdrowy człowiek to zająłem się grami. Nie chodziłem do szkoły żeby sobie pograć, nie wychodziłem na dwór, bo miałem słabe oceny i dostawałem kary na wyjście. Rówieśnicy poznawali co to życie, a ja siedziałem w czterech ścianach i zamiast się uczyć, to wynajdowałem sobie różne inne zajęcia. Kontakt ze znajomymi powoli się zrywał. Nadeszło liceum i okazało się, że mam już tylko kolegów z klasy, a z podwórka o mnie zapomnieli. I tak dalej ciągnie się moje #!$%@? poprzez 4 kierunki studiów, gdzie 3 porzuciłem po 1 semestrze, a 1 gówno kierunek jakimś cudem ukończyłem (nawet zleciłem napisane pracy, bo mi się nie chciało dupy ruszyć). Gówno praca, brak pewności siebie, brak znajomych, zero jakichkolwiek umiejętności poza jazdą samochodem xD. Zdolności interpersonalne też w opłakanym stanie. 26 lvl na karku i 3 lata próbuje zmienić swoje zycie... narazie bez skutków. Czasem sobie myślę, że chciałbym żeby wybuchła jakaś wojna, to coś ciekawego w moim życiu by się wydarzyło.

Chciałem się tylko wyżalić. Dziękuję.


#przegryw #rozwojosobisty #zalesie #gownowpis

[Jestem_Tutaj]

Czasem sobie myślę, że chciałbym żeby wybuchła jakaś wojna, to coś ciekawego w moim życiu by się wydarzyło.

@Pierrdonauta: ja codziennie myślę że może spadnie na mnie samolot i bede mial spokoj

[przemax]

@Pierrdonauta: lubisz jeździć, idź na TIRy

[niepoczytelnik]

twoim problemem jest technologia i to wlasnie jej musisz sie pozbyc. Masz 26 lat i to wcale nie jest tak duzo jak ci sie wydaje, jeszcze wszystko mozesz zmienic, no tylko ze potrzebujesz radykalnej zmiany swoich zainteresowan i byc moze miejsca zamieszkania zeby zaczac od nowa. W kazdym razie bez solidnej pracy sie nie obędzie i napewno nie pomoże w tym ktoś kto napisze "trzymaj sie stary" lub "powodzenia" czego zapewne oczekujesz,

[P.....a]

@przemax: nie bo sam bym sobie nie poradził

[P.....a]

@niepoczytelnik: trafiłeś w punkt
Nie potrafię skupić się na czymś, bo zaraz wchodzę na wykop lub inne pierdoły. Włączam kompa, albo przeglądam internet na smartfonie. W tym czasie mógłbym coś poczytać, rozwijać się, ale wolę uciekać w zapomnienie..

[przemax]

@Pierrdonauta: też tak myślałem. Pierwsza trasa to było jedno wielkie xD a teraz jadąc na koniec Europy czuje się jakbym jechał po bułki do sklepu.

[niepoczytelnik]

@Pierrdonauta: mam dokladnie to samo i musisz to #!$%@? w #!$%@?, bo nie da sie "ograniczyc" problemu, ktorego należy się natychmiast pozbyć, Wyobraz sobie, że nic z tych aktywnosci nie masz, scrollujesz a i tak nic nie zapamietujesz, bo szukasz tylko i wylacznie wiekszych emocji, ktore i tak zaraz maja byc zasloniete przez jeszcze wieksze i tak bez konca i celu. Komp na sprzedaż, a ze smartfona #!$%@? aplikacje i tylko

[c.....s]

@przemax: jaki system? W Polsce jeździsz? Kasa jak?

[hadrian3]

@Pierrdonauta: #!$%@? jak bym czytał o sobie, straszne gówno to jest :/

[xgalx]

@Pierrdonauta
@hadrian3
OK problem już znacie.
Teraz szukajcie rozwiazania.

Uwaga!! Protip!
Zacznijcie robić dokładnie na odwrót niż do tej pory robiliście.

Jak nie potraficie już sobie zaufać znajdzie ludzi którzy Was poprowadzą.
Aha.. I przestańcie się juz uzalac nad sobą.

[hadrian3]

@xgalx: ja się nie użalam, mam świadomość, że jestem uzależniony od technologii. Próbuję pozbyć się fomo.