Wpis z mikrobloga

@lubie-sernik Cruz De Malta bądź Amanda tradycyjna czerwona. A jeśli masz kasę to kup Chimarráo i zestaw do tego czyli bombę dużą i porongo. Gaucza da sera czy jakoś tak jest solidna oraz Barao.
@LaLunayElSol no właśnie najlepiej zaczynać od małych porcji bo się osra i będzie koniec zabawy. Jerba na każdego działa inaczej ale na żołądek mocno oddziaływuje.
@lubie-sernik dwie stołowe łyżki i zwiekszaj porcje a Chimarrao może być za mocne bo się siłą rzeczy dużo sypie kopce.
@lubie-sernik nie kupuj zestawów bo zazwyczaj dodają #!$%@? wartą bombiję i ceramiczne gówno. Weź sobie Palo Santo ale średniego rozmiaru i bombiję argentyńska filtrado którą kosztuje jakoś 80zł osobno po pół kilo czerwoną Amandę i Cruz De Malta ale jeszcze w starym opakowaniu bo nowa może się różnić. Natural market jest najtańszy ale się czeka trochę dłużej zazwyczaj na wysyłkę.
@LaLunayElSol Jak walnie pół szklanki czy czegokolwiek jak polecają to go sieknie jak diabli. Niech powoli zwiększa od dwóch łyżek stołowych. Ja nadal nie mogę nawet z tak mała dawką sobie poradzić i robię się nerwowy ale mi smakuje. (°°
@lubie-sernik: zacznij na razie na spokojnie, dodaj sobie z max 2-4 łyżek yerby + mieszankę - pierwsze zalanie jest mocno gorzkie, więc na bank nie będzie Ci smakować, po kilku zalaniach będzie coraz słabsze. Przygotuj się, że pierwsze dni dadzą Ci kopa. Znam kolesia, który pierwszy raz pił yerbę i nie spał całą noc, więc zacznij pomalutku, nawet od 2 łyżek.