@sarmatawkapciach: trochę mi brak twojego sarmackiego ducha. Na plus na razie, że to typ raksiora o wysokim stopniu wyleczalności, więc staram "trzymać się ramy". W przyszłym tygodniu będzie PET całego kadłuba i się dowiem co dalej (jak dużo chemii i czy mnie również pokrojo).
@szpongiel w przyszłym tygodniu zaczynem drugi test leczenia. Bestia okazała się być bardziej wredna już z początku zakładano i trzeba ją podtruć czymś innym.
Na szczęście moim największym zmartwieniem jest to, że lek przeciwbólowe przerwy dzieląc i właśnie przestawiam się z jednych na drugie ( tylko nieco poślizgu przy tej mam i muszę przecierpieć).
@sarmatawkapciach: boli od trucia czy same guzy tak się rozpanoszyły? ( ಠಠ)
Mnie na razie nic nie boli. Miałem wycięte jądro, też nie bolało, tzn. poza zrastaniem się po operacji ale to pikuś - jak wycięcie wyrostka. Teraz "orzech" wyrósł na okołoaortowych węzłach chłonnych. Typowy przerzut po "jądrowym". Ale stamtąd go wyciągnąć to jest #!$%@? mało fajne. Daję linka do fotek operacji RNLPD. Sam nawet nie klikam, widziałem
W taka gram se gre, grane było z 20 lat temu więc wszystko zapomniałem. Wiadomo że grafika toporna ale jest klimat i super udźwiękowienie. Ten radar co pika, no wszystko dźwięki co mogliśmy usłyszeć w filmie. Działa na win 10. #gry #staregry
#rak #rakcontent #zdrowie #lipa
W przyszłym tygodniu będzie PET całego kadłuba i się dowiem co dalej (jak dużo chemii i czy mnie również pokrojo).
A jak tam u Ciebie mireczku?
Na szczęście moim największym zmartwieniem jest to, że lek przeciwbólowe przerwy dzieląc i właśnie przestawiam się z jednych na drugie ( tylko nieco poślizgu przy tej mam i muszę przecierpieć).
Mnie na razie nic nie boli. Miałem wycięte jądro, też nie bolało, tzn. poza zrastaniem się po operacji ale to pikuś - jak wycięcie wyrostka.
Teraz "orzech" wyrósł na okołoaortowych węzłach chłonnych. Typowy przerzut po "jądrowym". Ale stamtąd go wyciągnąć to jest #!$%@? mało fajne. Daję linka do fotek operacji RNLPD. Sam nawet nie klikam, widziałem
W sumie chyba łatwy jest walczyć po raz pierwszy, niż żyć w nadziei że to już koniec, a potem znowu wchodzić na nowo na pole bitwy.
Życzę Ci zdrowia i wierzę, że skoro planowo wykryto przerzuty to jest sporo czasu na reakcję i walka będzie owocna. Jedziemy z dziadem! ᕦ(òóˇ)ᕤ