Wpis z mikrobloga

Pomnik przyrody złamał się w miejscu pęknięcia, które w zleconej przez Urząd Miasta Torunia ekspertyzie zostało wskazane jako jedyne miejsce zagrożenia


Z tego co pamiętam to ta ekspertyza była w zeszłym roku robiona. Widocznie nie zdarzyli podeprzeć
  • Odpowiedz
Widocznie nie zdarzyli podeprzeć


@kris_me:
Albo po prostu to drzewo jest brzydkie, i zagracało całą drogę i chodnik. I każdy (również urzędnicy) czekali w spokoju aż się przewróci. Bo pomnika przyrody nie wolno było wyciąć.
I dobrze.
Nie twierdzę że drzew nie powinno w mieście być. Ale powinny być tak umiejscowione, aby były uzupełnieniem przestrzeni miejskiej.
  • Odpowiedz
@wtf2009:

Pomnik przyrody złamał się w miejscu pęknięcia, które w zleconej przez Urząd Miasta Torunia ekspertyzie zostało wskazane jako jedyne miejsce zagrożenia. Drzewo miało zostać podparte,aby to zagrożenie wyeliminować.


No to już nie trzeba podpierać ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz