Wpis z mikrobloga

Moja mama posiada prawo jazdy wyrobione z 30 lat temu i od tej pory nie jeździła samochodem. Czy da się teraz odbyć w jakiejś szkole jazdy normalnie przeprowadzony kurs, ale nie zakończony egzaminem? Jeśli tak, to czy jest to normalny kurs, czy nazywa się jakoś inaczej (szkolenie?)

#prawojazdy #samochody #naukajazdy #kiciochpyta
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@yelonec: to się nazywa wykupienie godzin :)
a na poważnie, to jeżeli nie miała wystawionego terminowego, to znaczy że musi tylko iść i wymienić na nowe bo pewnie ma książeczkę. Swoją drogą też chciałem sobie ostatnio wymienić na nowe bo moje już jest mocno zużyte, ale podarowałem sobie bo ponoć teraz każde jest z terminem i musiałbym na nowo iść do lekarza (oczywiście koszty po mojej stronie). Więc pieprze to
  • Odpowiedz
@yelonec: @mamwdomudywan: @DziennyToWymyslSzatana: @Trzezwiejacy_Pijaczyna: @login-jest-zajety: @Mirekzkolega:
wg przepisów OSK może przeprowadzić jazdy uzupełniające dla osoby, która nie przystąpiła do egzaminu lub uzyskała z niego wynik pozytywny. Twoja mama ma prawo jazdy, więc powinna udać się do ODTJ, który za 1h ceni się średnio 300zł - oni w przeciwieństwie do właścicieli ośrodków mają chyba kalkulator i excela.
  • Odpowiedz
@yelonec: szkoła jazdy, rzeczywiście, nie może przeprowadzić takiego szkolenia. Ale to przecież nie musi być nauka jazdy. Niech to będą konsultacje z instruktorem ( ͡° ͜ʖ ͡°) bez L-ki na dachu. Twoja mama jedzie, obok siedzi instruktor który podpowiada jak ma jeździć.
  • Odpowiedz