Wpis z mikrobloga

@bdag476: Same here. Właściciele stron tak na prawdę mają gdzieś to, że tacy użytkownicy już nie wchodza bo nie mają z tego hajsu. Chociaż z drugiej strony zawsze coś szernąłem a teraz nic.
  • Odpowiedz
@bdag476: I słusznie, w czym problem :). Człowiek z adblockiem na stronie nikomu nie jest potrzebny, a strona z reklamami nie jest potrzebna komuś kto nie lubi reklam. Na pewno są w tym samym temacie źródła tworzone przez jakiegoś hobbystę, który nie chce zarabiać na swojej pracy.
  • Odpowiedz
@dumlix: Ja wywalam, niczemu nie służy, zaburza mi statystyki, zużywa serwer (sam w sobie nie, ale jakaś większa ilość już tak). Naturalnie wywalam na stronach, które monetyzuję reklamami. Jeśli strona zarabia inaczej to jak najbardziej zapraszam.
  • Odpowiedz
@bdag476: często wyłączam adblocka, bo wiele form reklam mnie nie drażni a właściciel powinien mieć możliwość zarabiania na tym co robi. No ale to animowane gówno co leci w tle kwejków czy wykopów to nie ma szans bym odblokował.
  • Odpowiedz
@dumlix: No to już zależy od strony. Ale takie "może" to ja już znam ;). A reklamy utrzymują mnie od 20 lat. Może jeden na miliard użytkowników adblocka wyśle gdzieś linka. I to na 99% w ramach swojej społeczności czyli innych adblokowców czyli nadal tylko strata dla mnie.

Poza tym tak samo jak adblokowcy blokują często reklamy ideologicznie (bo nie oszukujmy się, wkurzające reklamy to ma może 1% stron w necie
  • Odpowiedz
Ja blokuje adblockiem popup informujący o używaniu adblocka ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@azmar: Można też wykorzystać polski filtr blokujący powiadomienia o blokowaniu reklam.

Na dowód, że można inaczej przyznam się do nieblokowania reklam na jednej ze strony porównywarek lokat, kont bankowych. Twórca zamiast ograniczać dostęp użytkownikom adblocków w miejscu gdzie normalnie wyświetlają się reklamy adsense, niewielką czcionką zamieścił tekst informujący o dopasowanych reklamach z ofertami. W zasadzie
  • Odpowiedz