Aktywne Wpisy
MarianJanusz +8
Uwaga bo pojadę teraz trochę ruską onucą. Ale czy z perspektywy tych dwóch lat rzeczywiście opłacało się Ukraińcom stawiać opór? Kilkaset tysięcy zabitych. Miliony uciekło z kraju. Całe miasta w gruzach. Zapaść gospodarcza. A co było alternatywą? Alternatywą było po prostu dać ruskim wjechać czołgami do Kijowa. Zełenski by pewnie trafił do łagru, a kilku innych wypadło z oknien. Władzę przejęłaby jakaś moskiewska pacynka i tak by się im dalej żyło na
krewetkowa_zupka +215
299792.458 km/s - 11.2 km/s = 299781.258 km/s
Oczywiście moje wyliczenia mogą być nieprecyzyjne, bo może powinienem uwzględnić też prędkość ucieczki Ziemi z Układu Słonecznego i Układu słonecznego z galaktyki Drogi Mlecznej. W sumie to nie wiem jak to ugryźć. Czy ktoś z was spotkał się już z tym w jaki sposób obliczyć różnicę w upływie czasu względem czasu "uniwersalnego"?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_ucieczki
[ #fizyka #dylatacjaczasu #newton #einstein ]
@tojestmultikonto: Co to miałoby znaczyć?
BTW, nie ma czegoś takiego, jak "czas biegnie z prędkością". Można co najwyżej porównać ile czasu upływa między dwoma zdarzeniami wg dwóch różnych obserwatorów, i czasem wyjdą różne wartości.
Znając Twoje podejście do analogii, wyciągniesz z tego co napiszę jakieś dziwne wnioski, ale jednak spróbuję.
Zegarki działają
Czas to przestrzeń bezwymiarowa, w której wszystkie obiekty masywne poruszają się
@tojestmultikonto: Bo ich linie świata między punktami (zdarzeniami) A i B mają różną "długość".
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@fizyk20:
Każdy kto interesuje się fizyką wie, że czas odmierza się przy pomocy zliczania ruchów wahadła, drgań kryształów krzemu czy przejść atomowych. Jeżeli są różnice w czasie oznacza to, że te zegary różnią się ilością przejść atomowych. Oznacza to, że w jednym miejscu czas płynął szybciej (więcej przejść), a w drugim wolniej (mniej przejść). Jeżeli ruch w przestrzeni
@tojestmultikonto: Tak to się zwykle potocznie ujmuje. Ale patrząc bardziej ściśle na sytuację, takie "przejście" w zegarze odmierza jakiś konkretny interwał czasoprzestrzenny wzdłuż linii świata tego zegara (np. interwał długości 1 sekundy). Więc w takiej sytuacji, interwał między zdarzeniami wzdłuż linii świata jednego zegara był dłuższy (więcej przejść, więcej sekund), a wzdłuż linii świata
@fizyk20: Nie chcę się wdawać w semantykę. Chodzi mi jedynie
@tojestmultikonto: W tym przykładzie zegar pełni rolę obserwatora, więc owszem, rzecz zależy od obserwatora. U jednego obserwatora
Dla mnie uczenie się takie jak ty to robisz jest przejawem ociężałości umysłowej i braku polotu, a także zdolności do samodzielnego myślenia i formułowania różnego rodzaju twierdzeń. Ja nie prowadzę sam eksperymentów. Bazuję na wiedzy ogólnodostępnej
@fizyk20: Przecież ty bredzisz, bo
@Semargl: to nie ma być zrobione na zasadzie; "jak robi to każdy", tylko; "jak należy to zrobić aby zostało to zrobione możliwie najlepiej".
@tojestmultikonto: Skoro tak twierdzisz...
@tojestmultikonto: Cieszę się. Tylko niestety w taki sposób łatwo wpędzić się w maliny, zwłaszcza że ta "wiedza ogólnodostępna" to ewidentnie książki popularnonaukowe. Ale Twoja
@fizyk20: przykro mi to pisać ale znowu nie trafiłeś, bo ja cały czas czuję się jak osoba wysoko wykwalifikowana ¯\_(ツ)_/¯
Nie mylę się bo silne pole magnetyczne wymaga prędkości ucieczki wyższej niż graniczna prędkość z jaką poruszają się cząstki elementarne będące źródłem czasu, które są podstawowymi elementami składowymi takiego obserwatora. Obserwator zamiera obiektywnie, bez