Aktywne Wpisy
wypopekX +70
Oświadczam, że poprę rezygnację z dopłat do kredytów, jeżeli jednocześnie zostanie zlikwidowany jakikolwiek ryczałt dla IT i kombinacje typu b2b, a cała branża zostanie opodatkowana progresywną skalą PIT jak każdy zwykły obywatel.
Oczywiście, żadnych optymalizacji w Czechach czy Estonii, sprawdzana rezydencja podatkowa i obowiązek zatrudnienia tylko na umowie o pracę.
To co mamy deal? xD
#nieruchomosci
Oczywiście, żadnych optymalizacji w Czechach czy Estonii, sprawdzana rezydencja podatkowa i obowiązek zatrudnienia tylko na umowie o pracę.
To co mamy deal? xD
#nieruchomosci
viero +136
Tl;dr
Początkiem listopada zeszłego roku podjąłem decyzję o zakupie Nvidia ShieldTV. Mieszkam za granicą i nie mam normalnego dostępu do polskiej telewizji, a ze względu na to, że córka wchodzi w etap nauki mowy, chciałem mieć możliwość aby czasem usłyszała polski nie tylko od mamy i taty.
AndroidTV wydało się świetnym wyborem, a że lubię kupywać przez net wybór padł na Amazon.com, który miał akurat świetną promocję na ShieldTV (choć uwzględniając wysyłkę do UE wyszło podobnie jak stacjonarnie). To był mój pierwszy zakup z Amazon, wszystko poszło gładko, wkrótce miałem potwierdzenie wysyłki i nic nie zapowiadało problemów.
Dostawa jednak się opóźniała, więc postanowiłem zajrzeć na konto by obczaić dlaczego. Zaskoczył mnie status zamówienia: Delivered. Pomyślałem, że to jakiś błąd, ale w szczegółach dostawy znalazłem potwierdzenie doręczenia do osoby o takim samym imieniu, ale innym nazwisku!
Postanowiłem sprawdzić tracking, a ten wskazał na podmiot odpowiedzialny UPS. Dzwonię do nich i okazuje się, że faktycznie paczka wydana osobie o takim nazwisku jak w potwierdzeniu. Nie wiedzą dlaczego ale obiecują to sprawdzić i oddzwonić.
Po kilku godzinach oddzwaniają z UPS. Coś się stało w punkcie odbioru i wydano złą paczkę panu z potwierdzenia. UPS przeprasza i prosi o założenie sporu z Amazon aby oficjalnie potwierdzić problem i abym dostał zwrot kasy.
Shit. Zdarza się. Robię więc tak jak mi kazano. Dzwonię do Amazon i informuję o sprawie, a oni rozpoczynają dochodzenie, co miało być standardową procedurą.
Po kilku dniach dostaję informację, że Amazon nie odpowiada za zaginione paczki (sic!), bo te zaraz po wysłaniu należą do odbiorcy i to na niego przenosi się odpowiedzialność oraz prawa dotyczące reklamacji u przewoźnika. Mam więc samemu szarpać się z UPS, bo Amazon wysłał i ma gdzieś czy paczka dotrze.
Amazon pozostawia mi owszem prawo do zwrotu pieniędzy, ale muszę wpierw załączyć dokumentację sporu z UPS, w której odmawia odpowiedzialności i zawiadomienie o kradzieży paczki z lokalnej Policji (a raczej link do złożonego zawiadomienia online!).
Dziwne wymogi. Uderzam do UPS i opowiadam o sprawie. Konsternacja. Ludzie nie mają pojęcia o czym Amazon pitoli. To nie jest standardowa procedura. UPS nie uchyla się od winy, ale oni muszą postępować wg procedur. Amazon musi zapytać co się stało z paczką dla RoBee, a oni zgodnie z prawdą potwierdzą fakap.
Wydaje się legitne. Pora pogadać z Amazon.
Amazon przekleja mi wciąż te same odpowiedzi i nie przyjmuje żadnych argumentów. Jestem mocno zaskoczony taką postawą u tego giganta. To bardzo kiepskie pierwsze wrażenie i niemiłe rozczarowanie. Powoli zaczynam podejrzewać, że Amazon myśli, że chcę ich przekręcić, że specjalnie sfałszowałem podpis aby później dostać zwrot kasy. Niestety nie pozostawili mi żadnej innej opcji i piszę do mojego banku o chargeback. Szczęśliwie zapłaciłem kredytówką, która tę opcję posiada.
W międzyczasie w ShieldTV zaopatruję się stacjonarnie. Płacę w sumie mniej niż na Amazon. Tydzień temu dostałem pełną kwotę na konto w ramach chargeback i raczej nie planuję kolejnych zakupów na Amazon.
#truestory #zalesie #amazon #androidtv #chargeback
Zrobiłeś chargeback, ok ale masz już zapewne bana dożywotniego na zakup na platformie amazon za próbę oszustwa. Brawo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No chyba, że uważacie, że to ja jako odbiorca mam robić wszystko za Amazon, to wtedy spoko, ale ja tak nie czuję. Myślę, że bieganie po komisariatach i wydzwanianie to do Amazon, to do UPS nie jest moim obowiązkiem.
Skoro składanie zawiadomienia na Policji