Wpis z mikrobloga

@harpia: Miałem Biga SR43 wcześniej, zrobiłem nim jakieś 50k km. Fajny pancerny sprzęt. Pomimo że jestem 60 kilogramowym chuderlakiem to jak na duże turystyczne enduro super radzi sobie w terenie. Ma dość duży prześwit, tory kolejowe w poprzek to żaden problem :) Plastiki nie łamią się od byle przewrotki, to duży plus. Pięta achillesowa to zacierające się wałki rozrządu i dźwigienki zaworowe. Brakowało mi w nim 20KM mocy więcej i trochę
caferacer - @harpia: Miałem Biga SR43 wcześniej, zrobiłem nim jakieś 50k km. Fajny pa...

źródło: comment_KPxuwWObh87mJZShIXRmcxrObZW8p8UH.jpg

Pobierz
@harpia: Wałek widać przez dekielki serwisowe do ustawiania luzów zaworowych, jeśli ktoś pozwoli Ci ściągnąć zbiornik i tam zaglądnąć a na wałku będzie widać wzdłużne rysy lub zjedzoną krzywkę to taki sprzęt omijaj. Części to okolice 1,5k. Większość Bigów niestety już jest umordowana przebiegiem.
@harpia: Nie są to sprzęty które mają lekkie życie. Te silniki normalnie dość mocno hałasują, czasami ciężko wysłuchać niedomagania. Co każde 6-10 tys km trzeba naciągać łańcuch balanserów. Często mocno daje on o sobie znać w tych moto. Korbowód tam kończy swój żywot po 150-200k km, sprawdź czy się nie odzywa. Jeśli masz moto rozebrane do oglądania weź manometr. Sprawdź ciśnienie sprężania i ciśnienie oleju na zagrzanym silniku, jak wypluje przynajmniej