Wpis z mikrobloga

Cytat: "...Hebrajska apologia Rotholca, żydowskiego oprawcy terroryzującego warszawskie getto, powinna na gust pismaka "NCz!" powstrzymać za pejsy "Gazetę Wyborczą" przed wychwalaniem i cytowaniem "Haaretz" na papierze i w internecie. Pismak NCz! miał nieprzyjemność natknąć się w getcie na Rotholca i jego kolegę, także policjanta Judenratu. Zniesmaczyło obu panów, że przyszły pismak nie rozumiał jidysz. Wyszli z nerwów odrzucili rowery i podczęli udzielać zatrzymanemu lekcji przynależności plemiennej. Rotholc trafiał pismaka pięściami z doskoku i półobrotu a jego kolego posługiwał się drewnianą policyjną pałką jakiej nie ma w muzeum Jad Waszem. Katowany osunął się na glebę gdzie był flekowany przy akompaniamencie żydowskich przekleństw i wywrzaskiwanej życzliwej rady by brocząca krwią ofiara nauczył się jidysz.
-Gdyby nie wstawiennictwo przypadkowych świadków, ta gnida Rotholc byłaby mnie utłukła - wspomina pismak nad artykułem Haaretz ogłoszonym nojmen-ojmen w Święto Zagłady i Bohaterstwa. Haaretz przemilcza że Rotholc wykorzystywał znajomość boksu katując ludzkie szkilety żebrzące na ulicach getta. Mawiano za murem że kto nie przypłacił życiem spotkania z Rotholcem wleczony był przezeń na Umschlagplatz." - Kataw Zar "Najwyższy Czas!" 14 maja 2011 r.
#zydzi #historia #ciekawostki