Wpis z mikrobloga

@PSDSTR: to przez opiekę nad dziećmi. Jak przez kilka ładnych lat wycierasz dzieciakowi tyłek, kąpiesz go, no po prostu ogarniasz całą tę jego fizjologię, patrzysz jak sobie chodzi latem nago po mieszkaniu i się nie wstydzi - to siłą rzeczy, opory czy wstyd własnej nagości idą w #!$%@?.
  • Odpowiedz
@momento: dokładnie, jest u siebie to ma prawo chodzić jak mu się podoba. Co prawda do obiadu albo jak goście przychodzą to raczej wypadało by założyć coś na siebie, ale ogólnie nie widzę przeciwwskazań
  • Odpowiedz
@PSDSTR: Chodzenie w gaciach po domu to taki znak rozpoznawczy ludzi, którzy mieszkają i wychowali się w bloku. Trochę tak jak używanie takich określeń jak "grzeją" czy "pawlacz" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Sytuacja z dziś. Przyszła koleżanka do mnie, opowiadamy sobie historie kryminalne, czuć napięcie, a tu tatko wchodzi w wyżej wymienionym odzieniu nagle do pokoju z ciastem dla kumpeli a ona "o jezus maria" a tata "Jaki Jezus, Andrzej mi dali". Kurtyna.
  • Odpowiedz