Wpis z mikrobloga

  • 853
W moim korpo udostępniona została apka służąca do monitorowania aktywności fizycznej wśród pracowników. Niby fajnie, można poczuć ducha rywalizacji, ludzie wrzucają trasy GPS swoich przejażdżek po 30 km i tam się zbiera punkty, jest ranking itd. Zgadnijcie kto jest od lat zapalonym kolarzem szosowym cichą wodą? No ja. Zgadnijcie kto cały tydzień przygotowywał się do traski 140 km. Cały tydzień 8h dziennie w robocie badalem trasy w sołectwie, by wykręcić najbardziej kosmiczną średnią. Sam papież przyjedzie mnie dopingować. Jeszcze jakiś typo się przechwalał dzisiaj, że przebiegł 2km i tak śmiesznie udawał, że kuleje. Szykujcie się
#korposwiat
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 10
@MrW_95 no jeśli byś miał średnią 60km/h to zaraz janusze, by Cię zlinczowali, że oszukujesz. Jakbyś jechał prędkością 30 na godzinę to nikt by się oszustwa nie doszukał
  • Odpowiedz
Hehe dziewczyna zaprosiła mnie dziś na rower. Zgodziłem się ochoczo, jako że jestem amatorskim kolarzem szosowym. Ustawka oczywiście o 6 rano pizgawica straszna, więc założyłem moje super oddychające rękawice na warunki wilgotne o wadze 0,1 grama. Kosztowały 800 złoty, ale w takich od razu jeździ się szybciej. Na grzbiet narzuciłem nieprzepuszczjącą wiatru, dopasowaną bluzę za 1 tys złoty. Na koszulce n------e tyle sponsorów, że prawie mnie zza nich nie widać, co tam,
  • Odpowiedz